- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
wywiad: Suicidal Angels
Wykonawca: | Nick Melissourgos - Suicidal Angels (wokal, gitara) |
strona: 5 z 5
Suicidal Angels, Kraków 20.02.2015, fot. Verghityax
Czy uważasz, że we współczesnym thrash metalu da się jeszcze wymyślić coś świeżego i innowacyjnego?
No pewnie. Dzisiejszy thrash może być świeży i pełny nowości, pod warunkiem, że nie kopiujesz ślepo kapel, które stworzyły ten gatunek. Inspiracja to dobra rzecz, zrzynanie już nie. Nawet jeśli są wpływy innych zespołów, musisz je przesiać przez własne spojrzenie na muzykę, dodać swój osobisty pierwiastek i stworzyć z tego coś, co tchnie w thrash metal świeżość i nową jakość. Oczywiście, w dzisiejszych czasach jest w muzyce pewna powtarzalność. Zwłaszcza thrash jest gatunkiem, w którym tak naprawdę eksperymentuje się niewiele. Dlatego według mnie najważniejsze jest, aby przelać w muzykę jak najwięcej swojej osobowości, bo dzięki temu staje się ona niepowtarzalna.
Jaka jest najbardziej denerwująca rzecz, którą fani robią na koncertach?
Generalnie niewiele rzeczy jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi, ale najgorzej jest z publicznością na dużych festiwalach. Widok kompletnie pijanych ludzi tarzających się w błocie i rzygających gdzie popadnie nie należy do najprzyjemniejszych. Nie jestem specjalnie wrażliwy, ale uważam, że to po prostu upokarzające.
Co zapamiętasz z tych dwóch koncertów w Polsce?
To były dwa świetne występy, szalona publika, miła atmosfera, piękne kobiety i dobra wódka. Kurwa! (dodaje po polsku - red.) (śmiech)
Zobacz zdjęcia z koncertu: Kraków "Fabryka" 20.02.2015.