- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
wywiad: Tim "Ripper" Owens
Wykonawca: | Tim "Ripper" Owens - Tim "Ripper" Owens (wokal) |
strona: 4 z 4
Tim "Ripper" Owens, Warszawa 18.09.2010, fot. W. Dobrogojski
Coś z zupełnie innej beczki... Utrzymujesz jakikolwiek kontakt z chłopakami z Judas Priest?
Pewnie. Nadal się z nimi przyjaźnię. Będę wkrótce otwierał restaurację w moim rodzinnym mieście...
Masz na myśli Akron?
Tak, w Akron. Za kilka miesięcy stanie tam moja restauracja. K.K. wysłał mi gitarę do powieszenia na ścianie. To świetni ludzie i miło wspominam lata, jakie z nimi spędziłem.
Ta restauracja ma już jakąś nazwę?
Tak. "Ripper Owens' Taphouse - A Rock and Sports Eatery". Zawiśnie tam między innymi gitara Dimebaga. Kolejną ozdobą kolekcji będzie wiosło K.K., którego używał podczas sesji nagraniowej "Turbo" i na trasie promującej tę płytę. Będzie tam mnóstwo świetnych pamiątek.
A jak wyglądają twoje relacje z Robem Halfordem?
Dobrze. To znaczy - jesteśmy kumplami. Zawsze się dogadywaliśmy i traktowaliśmy z szacunkiem, a w mediach wyrażaliśmy się na swój temat wyłącznie pozytywnie. Imię Roba otworzyło mi w życiu wiele drzwi. Niektórzy ludzie chcieli chyba, byśmy się nie lubili i zapewne zaskoczyłoby ich, gdyby wiedzieli, jak dobrymi jesteśmy kumplami. Uważam się za osobę, z którą nietrudno znaleźć wspólny język i mam przyjaciół we wszystkich gałęziach tego biznesu - to właśnie najlepszy aspekt przemysłu muzycznego, że możesz mieć przyjaciół wszędzie.
Ostatnie pytanie. Czy jest jakakolwiek szansa, byś któregoś dnia otworzył koncert Judas Priest?
Znikoma. Bardzo chciałbym to zrobić i przypuszczam, że fani też by tego chcieli. Gdyby kiedykolwiek miało do tego dojść, prawdopodobnie wystąpiłbym z Beyond Fear... Byłoby super, ale coś takiego raczej nigdy się nie wydarzy.
Ok, dzięki za rozmowę.
Dzięki.

Poza tym moim zdaniem wyjątkowo niemobilny i nieżywotny człowiek na scenie. Fajnie śpiewa, ale w jakiś Whiplashach czy Refuse/Resist z tym Hailem to wypadało dziwnie, co najwyżej podryguje czapeczką.