- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
KAT - promocja plyty
"Otrzymalem zadanie przywitania wszystkich. Witam. Gram na czerwonym
instrumencie i na blachach. My name is Irek hihi.
Piotrek Luczyk, gitara.
Ee.. Jacek Regulski, gitara, druga.
Eee Krzysiek "Fazi" Oset, ey jak to mowia koledzy "glupi buczacy
instrument" - bas
"Kosciej" czyli Roman Kostrzewski, wokalista. Mamy przyjemnosc
zaprezentowac wam dwa utwory zawarte na singlu, ktory promuje nasz najnowszy
material, opatrzony tytulem "Roze milosci najchetniej przyjmuja sie na
grobach".
[Jacek] Hm hrr - mam gr-gadac? Ehe, wiec sytuacja obecnie wyglada tak,
ze gramy tak: zolwie, dzikie weze he-he, przypiermandel jest niezly,
co bedzie slychac, aha mialem sie nie wyrazac, co jeszcze gramy, czolgi
i takie inne historie. Na tym polega roznica np. miedzy "Bastardem",
a ta plyta, ktora ma taki tytul, ktorego ja nie jestem w stanie zapamietac
hahahaa.
[Piotrek] Ta plyta jest wlasciwie polaczeniem wszystkiego, co robilismy
wczesniej, sa tam na tym ballady, sa wlasnie troche wolniejsze utwory,
ale bardzo mocno brzmiace. Jako gitarzysci tutaj uzylismy troche innego
brzmienia i innego typu kolumn, innych przedwzmacniaczy, takie rozne
bajery, nawet tutaj bedzie slychac. No ogolnie bedzie to brzmialo o wiele
nizej, ciezej, ale chyba mocniej, mysle, ze bedzie OK.
[Jacek] Noo.. Piotrek wlasciwie powiedzial wszystko, co trzeba bylo
w tym temacie, prosimy kogos innego.
[Irek?] Chcialem jeszcze taka rzecz mala nadmienic, ze wlasciwie bylismy
postawieni w sytuacji dosc trudnej, dlatego ze zazwyczaj tak jest,
ze tworzyc cos nowego pod koniec wieku jest bardzo trudno, to nie ma
tegom, co bylo przed dziesieciu laty na przyklad, nie ma skonkretyzowanych
gatunkow, jest teraz w tej chwili cos takiego, ze my mielismy bardzo trudne
zadanie zeby sie utrzymac sie w pewnym gatunku, a jednoczesnie zrobic cos
nowego, takze mysle, ze nam sie to troszeczke udalo"
Nastepuje utwor "Purpurowe gody". Utwor centaur, polowa ballada, polowa mocny czad, poprzeplatane.
"[Fazi] Chcialem powiedziec moze nie tyle w swoim imieniu, jak rowniez
Jacka, bo my sie odnosnie sluchania najnowszych rzeczy tutaj zgadzamy,
ze przede wszystkim sluchamy Shazzy, ze jest najlepszym, no chyba
najwspanialszym osiagnieciem muzycznym na rynku w tysiacleciu.
i
[Jacek] A tak powaznie oprocz Shazzy to, to juz teraz mowie w swoim
imieniu. Teraz akurat zaczynam mowic w imieniu wszystkich akurat w tym
momencie. Koledzy tu sie smieja, ale maja racje, bo ja tez bym sie smial
z tego, co mowie.
[Fazi] Ogolnie, to sluchamy wszystkiego i niczego, nie? Fajnie jest
hehe na rynku.
[Roman] Przepraszam chcialem sprostowac. Chcialem sprostowac,
Nietzschego to my czytaMY.
[Irek] Dobra no, to ja sie z wami zegnam, ide zakurzyc, pa!
[Roman] No zegnamy was, czesc!
[Piotrek] I co my tu sami zostaniemy? Nie nie, no to na razie, czesc.
[Jacek] Hehe, to my tez sie zegnamy, bo nam wszystko wypija.
My razem z "Fazim". Papa, papa."
Zamykajacy singiel utwor "Odi Profanum Vulgus"