- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
wywiad: Łzy
Wykonawca: | Ania Wyszkoni - Łzy (wokal) |
strona: 1 z 1
Pochodzicie z malutkiej miejscowości i to chyba dlatego prasa artykuły o was opatruje nagłówkiem "prowincjonalny pop-rock ze Śląska". A wy sami czujecie się ludźmi z prowincji?
Na pewno nie wstydzimy się tego, że jesteśmy ze Śląska, bo to wcale nie jest zły region. Natomiast co do oceny naszej muzyki, to jest tak, że czym zespół zdobywa większą popularność, tym bardziej się go krytykuje, szczególnie ludzie z Warszawy próbują odsunąć od nas słuchaczy. Mam nadzieję, że się to nie uda.
Aniu, powiedziałaś, że Śląsk nie jest taki zły, a ludzie z centralnej Polski i Pomorza sądzą, że to jest tak zanieczyszczony region, że tam się nie da żyć.
Jeżeli mieszkasz na Śląsku od dziecka, to się przyzwyczajasz do takiego powietrza, jakie jest. Ja pochodzę jeszcze z mniejszej niż Pszów miejscowości, która nazywa się Tworków i mnie się ona bardzo podoba. Chciałabym tu zostać do końca życia.
A niepokoi cię to, że na Śląsku ludzie żyją krócej?
Można żyć krótko, ale intensywnie...
Zauważyłem, że śląscy muzycy mają we krwi smutną, molową muzykę. I sądzę, że Łez też to dotyczy...
Nie wiem, czy to tylko muzyków ze Śląska dotyczy. Nam na pewno tworzy się lepiej, gdy jesteśmy smutni. W chwilach szczęścia wolimy się tym szczęściem cieszyć niż przelewać je na papier, czy wylewać w postaci dźwięków gitary lub innych instrumentów.
Ktoś, kto kupi płytę "W związku z samotnością" dla piosenek "Narcyz" czy "Agnieszka", może się zdziwić, że w niektórych utworach Łzy brzmią jak Closterkeller. I ty sposobem śpiewania przypominasz Anję Orthodox. Robisz to świadomie?
Młody zespół zawsze jest porównywany do tego, który istnieje dłużej na rynku. My nigdy nie staraliśmy się być podobni do innych zespołów.
Jak na ironię Closterkeller też nagrał wiele lat temu piosenkę pod tytułem "Agnieszka".
Ale utrzymaną w zupełnie w innym klimacie...
To prawda. A Gwen Stefani z zespołu No Doubt też naśladujesz nieświadomie?
A niby w czym ją naśladuję?
W tych bardziej radosnych piosenkach z drugiego albumu.
Powtórzę jeszcze raz... Nigdy nie chciałam się upodabniać do nikogo, ani tym bardziej kogoś naśladować. To, że przypominam ci sposobem śpiewania wokalistkę No Doubt, jest tylko przypadkiem.
Pozostańmy jeszcze przy tym temacie... Czy melorecytacja mieści się w kategorii śpiewania?
Melorecytacja to nie jest taka prosta rzecz, jak się niektórym wydaje.
To znaczy, że Michał Żebrowski dokonał rzeczy trudnej nagrywając płytę, na której sam recytuje i szepcze, a śpiewają za niego znane wokalistki?
Jedni mają talent do recytacji, inni do śpiewu. Jeżeli ktoś dany mu talent potrafi w odpowiedni sposób wykorzystać, to mogą z tego wyjść fajne rzeczy.
A melorecytacja Norbiego jest ci bliska?
Oj! nie, jest to w ogóle odległy styl.
To teraz ci powiem, co Norbi o Łzach sądzi. "Jeśli u nas hitami są Ich Troje i Łzy, to ja się na muzyce nie znam". Tak powiedział. Ale skoro nie jest ci bliski, to pewnie nie martwi cię jego opinia...
Nie martwi, bo to kwestia gustu. Ja Ich Troje też nie lubię, ale nie krytykuję tego zespołu za to co robi, bo ludzie kupują płyty i najwidoczniej takiej muzyki potrzebują. Ja pewnie do domu też nie kupiłabym sobie płyty Łez, bo słucham troszkę innej, trudniejszej muzyki. Lubię takie wokalistki jak: Bjork, Tori Amos, Alanis Morisette.
Też je bardzo lubię... A panowie w zespole wolą pewnie ostre riffy?
Arek Dzierżawa, który w zespole jest basistą, słucha death metalu. Także każdy wnosi do muzyki Łez coś swojego.
Paradoksalnie największe komercyjne stacje radiowe "Zetka" i RMF FM nie grają najpopularniejszych piosenek tego lata: Łez i Ich Troje. Słyszałem o tym, że ruszyliście z odsieczą...
Na naszej stronie internetowej zachęcaliśmy fanów, aby dzwonili do tych rozgłośni i prosili o piosenki zespołu. Teraz obie stacje są na nas tak obrażone, że już chyba nigdy nie puszczą naszych utworów na antenie.
Wylansowaliście przeboje bez ich pomocy, a to znaczy, że minęły czasy, kiedy ludzie z radia manipulowali gustem słuchacza...
Bardzo pomogły nam w tym małe rozgłośnie lokalne, które grały nasze piosenki od samego początku, gdy je tylko otrzymały. Chcielibyśmy im bardzo za to podziękować.
I ja tobie Aniu dziękuję za rozmowę.