- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
wywiad: Ho
Wykonawca: | Kajtek Święcichowski - Ho (gitara basowa) |
Gnieźnieńskie Ho to jedna z wyróżnionych w naszym urodzinowym konkursie grup. Ich świeże i żywiołowe, a zarazem profesjonalne, podejście do muzyki rockowej intryguje i wciąga od pierwszego przesłuchania. Choć niestety, nie można tego usłyszeć na żadnym z naszych koncertów, z pewnością warto dowiedzieć się więcej o tym zespole. Na moje pytania odpowiadał basista Kajtek Święcichowski.
strona: 1 z 1
rockmetal.pl: Jako że nazwa Ho większości śmiertelników nie mówi wiele, przedstaw na początek historię zespołu.
Kajtek Święcichowski: Każdy z nas grywał już wcześniej w rockowych formacjach. Nie były one jednak na tyle interesujące muzycznie, by poświęcić dla nich swój talent. To też pewnego dnia spotkaliśmy się i postanowiliśmy zrobić coś co byłoby wypadkową naszych twórczych potrzeb. Tak powstało Ho.
Muzyka Ho jest dobrze przemyślana i zaaranżowana, poziom wykonania także prezentuje się okazale - słychać, że nie tworzą jej nowicjusze. Jaka jest muzyczna przeszłość członków zespołu?
Maciej (gitara) i ja (bas) graliśmy wcześniej w rockowej kapeli Tojaoni. Artur (perkusja) grał w Piotrusiu Panu. Honorata śpiewała w różnych zespołach, ale nigdy na długo.
Macie pecha być jedną z tych grup, które mimo wysokich not w konkursie nie mogły, ze względów odległościowo-finansowych zagrać na żadnym z naszych urodzinowych koncertów. Gdzie i kiedy można będzie zobaczyć Ho na żywo? Jak wyglądają wasze koncerty? Mają jakąś szczególną oprawę?
Nasze koncerty zazwyczaj brzmią ostrzej niż na nagraniu. Jest większy czad. Raczej nie tworzymy spektakli teatralnych. Jest to po prostu kawał nowoczesnego rocka. Zazwyczaj jest tak, że po jednym numerze publika integruje się z nami i dalej bawimy się razem.
Tworzycie utwory oryginalne, wymykające się jednoznacznemu zaszufladkowaniu. Co stanowi waszą inspirację? Jak wygląda komponowanie w waszym zespole?
Muzyka Ho to trochę taki misz - masz w pozytywnym znaczeniu. Inspiruje nas oczywiście to czego słuchamy, a słuchamy wszystkiego czego się da. Począwszy od klasyków Led Zepplin a skończywszy na rosyjskim Tatu. Zawsze jednak nasza muzyka to rock... Kompozycje to pomysły gitarzysty i basisty. Nabierają one ostatecznych kształtów w czasie spontanicznej pracy na próbach.
O czym opowiadają wasze utwory, jakie jest ich przesłanie? Kim są autorki tekstów?
W Ho śpiewa kobieta, więc teksty są też kobiece. Większość z nich to wiersze Miłki Malzahn z Torunia (za co jej serdecznie dzięki). Dwa utwory napisała Marlena Jeż, a jeden Danka Birecka. Autorki to niezwykłe kobiety. Bez nich nigdy nie byłoby Ho.
Jak zainteresowani mogą zaopatrzyć się w wasze demo?
Wystarczy do nas napisać: medium@gniezno.net.pl, dabrowka.dabrowka@interia.pl lub wejść na naszą stronę www.ho.gniezno.net.pl.
Jak rysuje się najbliższa przyszłość zespołu?
Cały czas jesteśmy w fazie tworzenia muzyki. Zgadzamy się co do tego, że jest ona coraz lepsza. Rozwijamy się i dojrzewamy muzycznie.
Jaka jest wasza opinia na temat Internetu?
Fajnie, że każdy może znaleźć coś dla siebie, ludzie mają wybór i nie muszą katować się w kółko muzyką Ich Troje. Mogą zawsze znaleźć coś ciekawego, na przykład na stronie rockmetal.pl o zespole Ho.