- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
In Flames znowu w studio
Szwedzki In Flames wszedł do studia w Danii, aby nagrać kolejny album. Płyta ma się ukazać na początku 2004 roku. Jej producentem jest Daniel Bergstrand (współpracujący m.in. z Meshuggah i Strapping Young Lad) oraz Orjan Ornkloo (eks Misery Love Co).
W Europie nowa płyta Szwedów ukaże się nakładem Nuclear Blast Records, kontrakt z którą obejmuje jeszcze dwa albumy.
Na swojej oficjalnej stronie In Flames zamieścił następującą notatkę:
"Witamy wszystkich! Oto garść informacji na temat pracy nad naszym najnowszym albumem. 27 września zapakowaliśmy się z całym naszym sprzętem w dwa autobusy, które zawiozły nas do Danii. Tam nagramy przyszłoroczną płytę"
"(...) Jak na razie wszystko idzie świetnie. Sprzęt podłączony, działa bez zarzutu, do pięciu numerów nagraliśmy już partie gitar rytmicznych, potem dogramy bas, a następnie wokale".
"Mamy tutaj dwa studia: jedno na gitary i instrumenty elektroniczne, a drugie przystosowane specjalnie do basu i wokali, dzięki czemu cały proces nagrywania idzie gładko".
"Przygotowano nam też coś dla relaksu: saunę, jacuzzi, basen, a nawet solarium. Tak więc, kiedy tylko mamy ochotę trochę się odświeżyć, idziemy do naszego małego sanatorium".
"(...) Obecnie gościmy naszego webmastera Frederika, który zrobi parę zdjęć i umieści na naszej stronie internetowej, żebyście mogli sobie obejrzeć co tutaj porabiamy".
"(...) Planowaliśmy także zamieścić parę krótkich filmów nakręconych kamerą internetową - taki video reportaż z pobytu tutaj, ale Frederik sie z tym nie wyrobił więc może następnym razem...".
"Bawcie sie dobrze, odezwiemy sie wkrótce. Jesper, Daniel, Anders, Bjoern i Peter".