Billy Gould, były basista Faith No More, zaprzeczył pogłoskom, jakoby założyć miał on nowy zespół z wokalistą Whitfieldem Crane'em (Ugly Kid Joe, Life Of Agony, Medication) i byłym gitarzystą Faith No More, Jonem Hudsonem. "Prawdą jest, że przez kilka ostatnich lat grałem we wspólnym projekcie z Jonem Hudsonem i Puffym [czyli byłym perkusistą Faith No More, bębniącym obecnie w zespole Ozzy'ego Osbourne'a], ale nie poszło nam tak jak powinno" - powiedział Gould blabbermouth.net. "BYŁ czas, że sprawdzaliśmy Whita i pracowaliśmy z nim nad kilkoma rzeczami, ale na tym się skończyło. Możliwe, że Whit i Jon wciąż pracują razem w jakimś projekcie [w którym podobno udziela się też basista M.I.R.V. Craig McFarlan], ale nie jestem tego pewien. Jeśli tak jest, to świetnie".

Zapytany o aktualne zajęcia, Billy odpowiedział: "Kiedy zacząłem czuć się lekko sfrustrowany zdecydowałem się dać sobie spokój z tym projektem [z Puffym i Jonem], wyprodukować płyty kilku kapel, i ruszyć na poważnie ze swoją wytwórnią [Kool Arrow], którą wystartowałem 4 miesiące temu... Przygotowuję się właśnie do premiery podwójnego wydawnictwa (Flattbush i Don Cikuta), które ukaże się 9 września. A potem zobaczymy. Nie będę wydawał żadnego starego gówna, jeśli wiecie o co mi chodzi. To musi być coś, z czym w 100% będę się identyfikował".