- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Hate Eternal bez basisty
Basista Jared Anderson opuścił szeregi deathmetalowego Hate Eternal, by poddać się kuracji odwykowej z powodu nadużywania narkotyków. Oto jego oświadczenie w tej sprawie: "Z powodu nieustających problemów z narkotykami w ciągu ostatnich kilku lat, zdecydowałem się na rehabilitację. Opuszczam Hate Eternal, bo potrzebuję czasu i poświęcenia, by wrócić na właściwy tor. To bardzo niefortunna sytuacja, z którą muszę sobie radzić, zasługująca na brak szacunku ze strony chłopaków z zespołu, jednak to właściwa decyzja, gdyż nie mogę być odpowiedzialny za wstrzymywanie grupy. Hate Eternal był jedną z najwspanialszych rzeczy w moim życiu przez 5 lat, a teraz musi się zakończyć z przyczyn osobistych. Chciałbym przeprosić wszystkich fanów, jak i moich kumpli z kapeli. Ale mogę jedynie powiedzieć, że wydobrzeję i wrócę znowu gdzieś na scenę. Życzę zespołowi dużo szczęścia i dziękuję wam za te cudowne 5 lat. I może nienawiść będzie wieczna!".
W osobnym oświadczeniu pozostali muzycy Hate Eternal wyrazili wsparcie dla Andersona: "Jaredowi, będącącemu członkiem naszej kapeli, jak i jednym z naszych najlepszych przyjaciół, życzymy wszystkiego najlepszego w leczeniu i dużo zdrowia, będzie on zawsze częścią tego, czym było i jest Hate Eternal, będzie go nam brakowało!".
"Randy Piro (który zastępował Jareda przez ostatnie 5 miesięcy) przejmie bas i dodatkowe wokale".
Jak wcześniej informowaliśmy, Hate Eternal zmuszony został do przesunięcia wrześniowej trasy europejskiej na styczeń z powodu kolidowania jej terminów z amerykańską trasą "Rise Of Brutality 2", na której zagrają Hatebreed, Terror, Madball i Cephalic Carnage. Na styczniowej trasie u boku Amerykanów wystąpią Dying Fetus, Deeds Of Flesh i Houwitser. Zespoły odwiedzą między innymi Niemcy, Włochy i Czechy, a 15 stycznia kapela pojawią się w warszawskiej "Proximie". Więcej szczegółów wkrótce.