- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Reaktywacja Anal Cunt
Formacja Anal Cunt reaktywowała się i zapowiedziała na 10 listopada koncert w "Bill's Bar" w Bostonie. Oto treść oficjalnego oświadczenia wokalisty Setha Putnama w tej sprawie: "Hmm, myślę, że największą rzeczą od której trzeba zacząć to wiadomość, że Anal Cunt są znowu razem. Może myśleliście, że to niemożliwe od momentu, gdy powiedziałem, że nigdy nie będziemy razem, ale jednak. Jeśli chcecie sobie na to ponarzekać, to się pierdolcie. Tym razem to: Ja - najlepszy wokalista kiedykolwiek, Josh Martin - gitara, i Nate Linehan - perkusja. Zrobiliśmy parę kawałków pewnej nocy po próbie Adolf Satan (nowa kapela Josha i Nate'a) i brzmiały naprawdę dobrze, szczególnie, że nie graliśmy razem 4 lata. Hmm, pamiętam, że brzmiało nieźle, ale byłem ostro zjebany, więc może i były chujowe, kto wie. Jakkolwiek zagramy trasę w Japonii, którą przełożyliśmy wcześniej, z Gaypalm Death i Pig Destroyer w styczniu. Będziemy grali też parę koncertów gdzieś w listopadzie. Na razie jedyny ustalony to 10 listopada w "Bill's Bar" w Bostonie z niesamowitym Damien Storm (z Nowego Orleanu) i Adolf Satan. Pracuję nad załatwieniem koncertu w Nowym Jorku i może w Connecticut gdzieś w tym samym czasie. Prawdopodobnie też zagramy w kilku innych miejscach, i może nagramy nowe gówno. Wszystko zależy, co się wydarzy. Nie zamierzamy się wypalić i skończyć nienawidząc się nawzajem jak zwykle (mam nadzieję)".