W przeciwieństwie do tego, co powiedział jakiś czas temu wokalista Coal Chamber, Dez Fafara, zespół nadal nie znalazł następcy perkusisty Mike'a Coxa, jak mówi basistka Nadja Peulen. Na swojej oficjalnej stronie internetowej napisała: "Nikt [w Coal Chamber] nie pracuje nad nowym studyjnym albumem. Wkrótce ukaże się jedynie płyta z kawałkami ze stron B, ale to wszystko. Także nie ma ani nowej płyty ani nowego perkusisty".

Wspomniana płyta zawierająca rzadkie i mniej znane utwory, jak i nową kompozycję, zatytułowana "Giving The Devil His Due" powinna ukazać się 29 lipca nakładem Roadrunner Records. Skład tego wydawnictwa wygląda następująco: "Headstones And The Walking Dead", "Big Truck (Hand-On-Wheel Mix)", "Pig (Original Version)", "Bradley (Going Postal Mix)", "Sway (Hypno-Submissive Mix)", "Not Living (Original Version)", "Blisters", "El Cu Cuy (Man-To-Monster Mix)", "Wishes", "Apparition", "Shock The Monkey (Gorilla Mix)", "Anxiety", "Save Yourself", "One Step (Chop Shop Mix)", "Big Truck (live)", i demówki z lat 1994 - 1995: "I", "Oddity", "Sway", "Unspoiled", "Loco", "Babbit".

Natomiast Deathride, poboczny projekt Fafary, aktualnie w Los Angeles Studios nagrywa swój debiutancki album wstępnie nazwany "Thirteen".Producentem płyty jest Ross Hoghart (współpracował m.in. z: Coal Chamber, Motley Crue i Faster Pussycat). Roadrunner Records zamierza wydać ten album w lipcu.