- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Reaktywacja Edge Of Sanity
Fantastyczna wiadomość dla fanów twórców "Unorthodox", "The Spectral Sorrows" czy "Infernal", szwedzki Edge Of Sanity zamierza się reaktywować i zarejestrować nowy album studyjny, którego termin premiery wstępnie wyznaczono na 26 sierpnia. Wydawcą płyty będzie Black Mark Records.
Oto treść wiadomośc, którą Dan Swano, lider tej formacji zamieścił na swojej stronie: "Witajcie... Od momentu, gdy Black Mark była tak mądra, że poinformowała o nowym albumie Edge Of Sanity zatytyłowanym 'Crimson II', choć ich błagałe, by trzymali to w tajemnicy, co mogę zrobić? Nie chce okłamywać mych przyjaciół".
"Pierwsze dwa tygodnie maja poświęcone zostaną na pisanie i nagrywanie albumu, który bulgocze wewnątrz mnie odkąd zacząłem walczyć o bardziej 'dostępny' Bloodbath (co jak wszyscy wiemy nie zdarzyło się). Mam garść dobrych riffów, które brzmiał TAAAK jak Edge Of Sanity, że śmiesznym byłoby zaczynać z kolejnym projekt i brzmieć jak coś, co wymyślono kilka lat temu. Black Mark wypytywała mnie o powrót do zespołu od momentu mojego odejścia i nigdy naprawdę nie zrozumieli, że nie chciałem mieć z tym nic wspólnego".
"Po 'Evolution' poczułem, że wszystko skończone i przeszedłem do zajmowania się własnymi sprawami. Potem 'inny' Edge Of Sanity rozpadł się. Właśnie wtedy kula zaczęła się toczyć. Po długiej rozmowie przy dobrym jedzeniu w siedzibie Black Mark postanowiłem zacząć myśleć o materiale, który pisałem jako o nowym albumie EoS".
"Jadąc pociągiem do domu zacząłem bawić mnie pomysł następcy 'Crimson' i kiedy dotarłem do domu wydawało się, że to jedyna rzecz do zrobienia".
"Nie jestem w nastroju na coś w stylu 'chce przebój' metalowy. Chcę czegoś epickiego do cholery!!! Będzie więc jeden wielki kawałek oczywiście (z numerami kawałków do indeksu tym razem). To będzie rozwalająca umysł potężna mieszanka EoS, Pan Thy Monium, Godsend, Karaboudjan, Diabolical Masquerade, Odyssey i może nawet trochę pasaży ze strarego Nightingale zostanie do tego wrzucone. Deathowe zniszczenie w stylu Swano!!!!!"
"Część materiału, który mam do tej pory jest najbardziej klasycznym deathowym materiałem jaki do tej pory napisałem i czuję niezwykłą pewność w sobie".
"Główną przyczyną, dla której robię te wszystkie święte i dziwne rzeczy, jest Edge Of Sanity... Chcę by poznano ten album, by się sprzedał, by przebił się przez pieprzoną dżunglę płyt, by był wszędzie zrecenzowany... Wiem, że ten album skopie tyłki i nie chcę tego zatopić w jakieś formule 'nowego projektu gościa z EoS'".
"Jeśli to JEST nazwane Edge Of Sanity, to poddany on będzie poważnemu przesłuchaniu i wierzcie mi? nikt nie będzie zawiedziony, to będzie jeden spośród nalepszych albumów EoS".
"W sierpniu to będzie?"