- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Dirt Nap z Kevinem Talleyem
Gdy techno-death metalowa grupa Dirt Nap z Atlanty wejdzie do studia w przyszłym miesiącu by rozpocząć nagrywanie debiutanckiego krążka, dołączy do niej znana fanom muzyki ekstremalnej postać - perkusista Kevin Talley. Bębniarz zagra na pierwszym albumie pod szyldem Dirt Nap zatytułowanym "Concentrate Living".
Gitarzysta Eyal Levi i wokalista Michael Kameron pracują razem od 10 lat, w tym dwa ostatnie jako Dirt Nap. "Pierwszym razem, gdy usłyszałem grę Kevina, powaliło mnie to, że tak szybko dopasował się do stylu Dirt Nap" - mówi Kameron. "A po pierwszej sesji rozwalił nasz zestaw perkusyjny. Wtedy wiedziałem, że to ten".
Talley, były członek Dying Fetus i Misery Index, był finalistą podczas przesłuchań zespołu Slayer w ubiegłym roku. Odbył też w trasę z death metalową grupą Suffocation, a od zeszłego lata, gdy opuścił Misery Index, pracował przy wielu niezależnych projektach. Na temat grania z Dirt Nap powiedział: "To jeden z najbardziej unikalnych i świeżych zespołów, jakie słyszałem w ekstremalnym muzycznym świecie. Nikt nie miesza stylów tak jak oni".
Levi i Kameron określają Dirt Nap jako techno death metal. Zespół łączy muzykę z różnorodnych źródeł, przez co większość słuchaczy kategoryzuje ich brzmienie jako skrzyżowanie techno, metalu i muzyki filmowej.
Levi, syn światowej sławy dyrygenta symfonicznego Yoela Levi'ego, podsumował w jednym zdaniu odczucia Dirt Nap dotyczące współpracy z Talleyem: "Nareszcie znaleźliśmy perkusistę, który dotrzymuje nam kroku".