Jon Schaffer, lider Iced Earth, zamieścił na oficjalnej stronie zespołu list o poniższej treści:

"Pozdrówka. Po podpisaniu kontraktu z SPV/Steamhammer zaczynamy rozglądać się za studiem. Zaczniemy później niż zamierzaliśmy, ale to jest w końcu rock'n'roll. Wchodzimy do studia w połowie marca, a płyta powinna się ukazać na przełomie sierpnia i września. W ostatni poniedziałek obchodziliśmy 18 rocznicę założenia zespołu. To była długa, ciężka droga. Ale skoro zbliżamy się do 20-tki , to pomyślałem, że warto byłoby wydać książkę dotyczącą historii Iced Earth. Napisze ją Bill Murphy, chociaż oczywiście będzie ściśle ze mną współpracował. Przez najbliższe półtora roku lub nawet dwa lata będzie on kompilował pozyskane informacje i rozmawiał z najważniejszymi dla zespołu ludźmi, także jego byłymi członkami, a książka powinna ukazać się w 2005 roku, na nasze 20-lecie. Chcę, by ta książka inspirowała ludzi, by pokazała im, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki jeśli się naprawdę tego chce, bez względu na to czy jesteś muzykiem, pisarzem, aktorem, lekarzem, prawnikiem czy kimkolwiek innym. Że etyka pracy, realistyczne krótko- i długoterminowe plany, uczciwość i odwaga pomogą ci osiągnąć to, czego pragniesz. Planujemy również coś zupełnie wyjątkowego na wydawnictwo Demons & Wizards, a do kupy złoży to znowu Bill. To był zresztą pomysł jego i Hansiego, myślę, że naszym fanom przypadnie on do gustu. Bill udokumentuje proces tworzenia i nagrywania płyty i takie tam. Więcej o tym powiem wkrótce."

"Na dniach wystawiamy na aukcję perkusję, której używaliśmy na wszystkich naszych trasach po Stanach i przy nagrywaniu 'Tribute to the Gods'. Kupić ją będzie można na Ebayu a cały dochód ze sprzedaży przekazany zostanie organizacjom charytatywnym wspierającym weteranów z Wietnamu i strażaków z Nowego Jorku. Jeśli ktoś chce nabyć ten kawałek historii Iced Earth, niech tu zagląda, ja albo nasz webmaster poinformujemy, kiedy aukcja się zacznie. Najprawdopodobniej w przyszłym miesiącu."

"Praca nad płytą idzie świetnie, naprawdę mi się ona podoba i będzie naprawdę świetna. Mamy niezły ubaw obserwując jak nasze kawałki z czasem ewoluują. 'The Glorious Burden' będzie pod względem tekstowym albumem opartym na historii i osobistych przeżyciach. Od amerykańskiej rewolucji, przez Wojnę Domową, Waterloo (wojny napoleońskiej) i Huna Attilę po asa lotnictwa z czasów I wojny światowej Manfreda Freiherra Von Richthofena, znanego jako Czerwony Baron. Opisujemy wiele ciekawych, a i często tragicznych epizodów historycznych. Na pewno będzie to unikatowa, szczególna płyta. Jak już mówiłem w jednym z wcześniejszych postów, większość tytułów to po prostu tytuły robocze. Kilka pomysłów odłożyłem na później, te tematy świetnie się z czasem docierają i dopasowują do tytułów. Na tej płycie wobec samego siebie podjąłem wyzwanie zarówno w warstwie muzycznej jak i tekstowej. Do tej pory większość moich tekstów to było mroczne fantasy, sci-fi czy horror, ale tym razem chcemy skupić się na autentycznych, tragicznych wydarzeniach, jest to w pewien sposób nowe dla Iced Earth. Bez obaw, płyta jest - co lubicie - bardzo osobista, ale ogólnie rzecz biorąc podążyła w nieco odmiennym niż zazwyczaj kierunku. Niech jednak ta różnica was nie martwi, nie wyskoczymy nagle na scenę w szerokich gaciach i nie zaczniemy rapować, to się nie stanie. To bardzo metalowa płyta!"

"Naprawdę jestem teraz bardzo zajęty i nie zacznę opisywać każdego kawałka po kolei. Przepraszam, po prostu nie mam na to czasu. Będziemy tu jednak co miesiąc zamieszczać krótki wywiad przeprowadzony ze mną przez Billa Murphy'ego, będziecie więc mieli dostęp do aktualnych informacji o rozwoju wydarzeń. Gość się zdeklarował, że będzie to robił regularnie. Jest mi dużo łatwiej kłapać gębą niz stukać w klawiaturę, tak jest dużo szybciej, no i Bill wszystkiego dopilnuje. Mam nadzieję, że mieliście udane wakacje, a nowy rok będzie dla was świetny."