- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Deathride wchodzi w lutym do studio
Kalifornijski Deathride to nowy projekt z udziałem Deza Fafary (Coal Chamber). 3 lutego rozpocznie on nagrywanie swojego debiutu płytowego, wstępnie zatytułowanego "Thirteen". Album ma się ukazać w lipcu nakładem Roadrunner Records.
Na forum oficjalnej strony zespołu Fafara pisze: "Deathride wystąpi na NAMM odbywającym się w dniach 16 i 17 stycznia. Zaraz po tym rozpoczynamy pierwsze nagrania. Zajmie to mniej więcej dwa tygodnie. Teraz czekamy na potwierdzenie daty rozpoczęcia zgrywania ścieżek perkusyjnych. Ma to nastąpić 3 lutego. Potem tylko siedem tygodni na dokończenie, zmiksowanie i oprawę. I jak powiedziałem wcześniej - album będzie ukończony już w marcu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w maju wyruszymy w trasę i będziemy grać jak najdłużej się da. Ludzie często pytają się nas, czy będziemy kogoś supportować, czy też zagramy jako gwiazda. Niestety nie wiemy tego, możemy tylko powiedzieć, że ufamy ludziom, którzy nas otaczają ... managerom, agentom, firmie płytowej itd. Wiem również, że zbliża się sezon festiwali i osobiście chciałbym pojechać do Europy. Wiem, że reszta Deathride też".