Potwierdzono oficjalnie reaktywację amerykańskiego Death Angel, twórców wydancyh na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych takich albumów jak "Act III" czy "The Ultra-Violence". Zespół ma w planach sesję nagraniową nowego materiału, który miałby się ukazać pod koniec 2003 bądź na początku 2004 roku.

"Zaczynamy pisanie nowego albumu w styczniu 2003 roku. Wierzę, że będziecie pierwszymi, którzy się o tym dowiedzą. Cholernie nie mogę się już doczekać! Będzie on kurewsko ciężki! Zamierzamy skupić się na tym, z czego się wywodzimy i napisać i napisać ciężką serię miażdżących riffów. W tej chwili nie mamy wydawcy, ale jest całkiem pewny, że nie będzie nam zbyt trudno podpisać kontrakt (trzymam kciuki). Czy słyszę chętnych? Hahahahaha!!!!! Nienawidzę całego tego pieprzonego przemysłu muzycznego. Wszyscy to dupki, ci managerzy i prawnicy - wszyscy powinni umrzeć. Poważnie" - ujawnił basista Dennis Pepa chilijskiemu magazynowi "Grinder".

W kwietniu przyszłego roku Death Angel weźmie udział w objazdowym No Mercy/Easter Festivals 2003, który odwiedzi między innymi Wielką Brytanię, Francję, Niemcy, Włochy i Holandię. Swój udział w imprezie potwierdziły też Testament, Marduk, Die Apokalyptischen Reiter, Nuclear Assault, Pro-Pain, Malevolent Creation, Darkane i Callenish Circle.