"Steal This Album" to tytuł płyty System Of A Down, na której znajdą się "odrzuty" z sesji nagraniowej "Toxicity", a także wcześniej niepublikowane utwory. "Mamy dużo kawałków, który pozostały po "Toxicity" i wcześniejsze numery - zawsze chcieliśmy coś z nimi zrobić. Kiedy te utwory, niedokończone i niezmiksowane, przedostały się do Internetu, postanowiliśmy nie czekać na ich wydanie kolejnych dwóch lat. Zmusiło mnie to jako artystę do powiedzenia: "To nie brzmi tak, jak trzeba. Chcę byście teraz posłuchali, jak to brzmieć powinno" - powiedział wokalista Serj Tankian.

"Steal This Album", zawierający od dwunastu do siedemnastu utworów, będzie wyglądał jakby został wykonany metodą domową - żadnej książeczki itp., a wszelkie informacje o nim będą dostępne na ścieżce multimedialnej i na specjalnej stronie internetowej. "To jest naprawdę bardzo dobry materiał. Jest na nim sporo wstawek, które tworzą go bardziej ciekawym aniżeli po prostu ileśtam utworów. To będzie coś trochę innego od typowych albumów Systemu. To także powinno nadać trochę nowych barw, będzie próbką pewnych rzeczy, które być może w przyszłości pojawią się w twórczości Systemu. Niektóre z tych kompozycji są lepsze niż te z "Toxicity", ale kiedy nagrywasz album, tworzysz pewien obraz. Kiedy masz około trzydziestu utworów i planujesz, by na płycie znalazło się ich tylko dwanaście, trzynaście, musisz się zastanowić, które lepiej pasują. Tak więc kawałek może być świetny, jak na przykład "Innervision"', ale nie trafia na album, bo nie pasuje tak bardzo, jak inny" - dodaje Tankian. Premiera płyty jeszcze w tym roku.