To nie żart. Muzycy The Doors zapowiadali już od dawna, że planują trasę koncertową z Ianem Astburym, wokalistą The Cult. O ile jednak wcześniej traktowano to jako plotki, teraz informacja została potwierdzona. Jeszcze w tym roku (trasa ruszy dopiero w następnym) zespół wystąpi na specjalnym koncercie 6 września w Fontana (USA, Kalifornia). Towarzyszyć mu będzie kilku wokalistów, wśród nich głównym będzie właśnie Ian Astbury. Na trasie będzie już samodzielnym frontmanem.

To jednak nie koniec - jest już gotowych kilka piosenek na nową płytę zespołu. Na razie nie potwierdzono, czy zaśpiewa na Niej Astbury, choć wydaje się to być logiczne. Przypomnę, że ostatnia płyta The Doors - "L.A.Woman" - pojawiła się równo 30 lat temu.

Na problemy zdrowotne narzeka perkusista zespołu John Densmore. W razie, gdyby nie był w stanie zagrać trasy, zastąpi go Stewart Copeland - słynny bębniarz The Police, współpracujący ostatnio z Lesem Caypoolem (Primus) i Trey'em Anastasio (Phish).