- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Nie żyje Roman Kostrzewski
Muzycy zespołu Kat & Roman Kostrzewski poinformowali, że zmarł Roman Kostrzewski, od jakiegoś czasu borykający się z chorobą nowotworową. Wokalista i autor tekstów miał 61 lat.
Kat & Roman Kostrzewski, Katowice 7.04.2018, fot. Verghityax
W oświadczeniu zespołu czytamy: "I stało się to, czego przez długi czas nie chcieliśmy dopuścić do świadomości, liczyliśmy, że sprawy potoczą się inaczej, a zamiast tej informacji przeczytacie informację o zbliżających się koncertach albo premierze płyty.
Niestety... Z wielkim smutkiem i pogruchotanymi sercami informujemy, że dziś odszedł od nas Romek. Zasnął spokojnie, otoczony dobrą opieką i bliskimi. Już go nie boli.
Do zobaczenia w Piekle, Przyjacielu!".
Roman Ryszard Kostrzewski przyszedł na świat 15 lutego 1960 roku w Piekarach Śląskich. Wychowywał się w domu dziecka. Swoją karierę muzyczną rozpoczął w 1981 roku, kiedy na bytomskim festiwalu "Silesian Rock" poznał muzyków Kata - wcześniej grupa funkcjonowała jako zespół instrumentalny, a w jej skład wchodzili Piotr Luczyk, Ireneusz Loth, Tomasz Jaguś i Ryszard Pisarski. Trzy lata później Kat zagrał na festiwalu w Jarocinie, gdzie otrzymał wyróżnienie publiczności. Wkrótce ukazał się też debiutancki singiel kapeli: "Ostatni tabor / Noce Szatana". W tym czasie Wojciech Mrowiec zastąpił na gitarze Ryszarda Pisarskiego.
W maju 1985 roku Kat ruszył w ogólnopolską trasę koncertową u boku Finów z Hanoi Rocks. Po pięciu miesiącach formacja weszła do "Teatru Stu" w Krakowie, aby zarejestrować materiał na swój pierwszy album studyjny, pt. "666". Wydawnictwo ukazało się w 1986 roku za sprawą Klubu Płytowego Razem, było polskojęzyczną wersją wydanego nieco wcześniej "Metal and Hell". Jeszcze przed premierą płyty z Katem rozstał się Wojciech Mrowiec.
10 i 11 lutego 1987 roku Kat otwierał koncerty Metalliki w katowickim "Spodku". Zaowocowało to albumem koncertowym, pt. "38 Minutes of Life". Jeszcze w tym samym roku zespół - z nowym basistą w osobie Krzysztofa Stasiaka - udał się do "Izabelin Studio", gdzie nagrał materiał na swój drugi longplay studyjny, pt. "Oddech wymarłych światów". Nim album trafił do sprzedaży, Kat rozpadł się z powodu wewnętrznych konfliktów.
Po rozpadzie Kata Roman Kostrzewski udzielał się w projektach muzyków związanych z chorzowską "Leśniczówką": Józefa Skrzeka, Leszka Windera i Jerzego Kawalca.
W 1990 roku Kat reaktywował się w składzie: Roman Kostrzewski na wokalu, Piotr Luczyk i Jacek Regulski na gitarach, Krzysztof Oset na basie i Ireneusz Loth na perkusji. W ciągu dekady grupa zrealizowała trzy longplaye studyjne ("Bastard", "...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach" i "Szydercze zwierciadło") oraz koncertowy "Jarocin - Live". W okresie tym Roman Kostrzewski rozpoczął również działalność solową, nagrywając w 1995 roku płytę inspirowaną "Biblią Satanistyczną" Antona Szandora LaVeya. W 1999 roku wokalista zaprezentował swój drugi album solowy: "Listy z ziemi". W tym samym roku z Kata odszedł Piotr Luczyk i kapela zagrała swoją ostatnią trasę z Jackiem Regulskim. 29 października 1999 roku gitarzysta zginął w wypadku motocyklowym i Kat zawiesił działalność.
W 2001 roku Roman Kostrzewski powołał do życia nowy projekt o nazwie Alkatraz. Pozostawił on po sobie jeden album, zatytułowany "Error".
W 2002 roku nastąpiła druga reaktywacja Kata. Rok później zespół wystąpił przed Iron Maiden w "Hali Ludowej" we Wrocławiu - koncert odbył się w ramach "Mystic Festivalu" i został uwieczniony na albumie "Somewhere in Poland". W roku 2004 Ireneusz Loth i Roman Kostrzewski ostatecznie rozstali się z Katem. Aby kontynuować działalność, wspólnie założyli grupę Kat & Roman Kostrzewski. Pod nowym szyldem wokalista zrealizował cztery wydawnictwa: "Biało-czarną", "Buk - akustycznie", nagrane na nowo "666" oraz "Popiór". W 2007 roku światło dzienne ujrzał trzeci i ostatni album solowy Romana Kostrzewskiego, zatytułowany "Woda".
Romku, zostawiasz po sobie nieśmiertelne Dzieła, teksty i ich wykonania przyprawiające o ciarki na plecach.
A największym Twoim dziełem jest doskonała kondycja i pozycja polskiego Metalu w świecie.
Do zobaczenia, Mistzru! Gdzieś tam...
Za Teksty i Muzykę ,ktorej byłeś częścią.
Tę magię i moc
Dla mnie Kat był najlepszy polskim metalowym zespołem.
Żegnaj Mistrzu,
pozostawiasz wielką pustkę...
Nic juz nie bedzie takie samo.
Moja półka zamienia sie w cmentarz
Dzięki Roman za inspirację, specyficzne poczucie humoru i przedewszystkim za to, co pozostawiłeś po sobie.
Śpij spokojnie Mistrzu.