- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Singiel "Ghost Line" Glass Island
Progresywnorockowy Glass Island opublikował instrumentalny utwór "Ghost Line". Samodzielny singiel dolnośląskiej formacji ukazał się 13 grudnia 2021 roku.
Wojciech Pielużek był gitarzystą i wokalistą założonego w 2003 roku zespołu Lavender. Od 2015 roku dowodzi własnym projektem Strange Moments.
W grudniu 2019 roku Wojciech Pielużek wszedł do studia w Kłodzku, celem nagrania materiału na solowy album. Sesja trwała do lutego 2020 roku. Partie gitary basowej zarejestrował Krzysztof Tułecki, muzyk zespołu Digital Angel, wcześniej działający z Wojciechem Pielużkiem w Lavender. Realizacją nagrań, produkcją i miksami zajął się klawiszowiec Digital Angel i Grupy Wsparcia - Krzysztof "Alvar" Witos. Pierwsza porcja materiału premierę miała 22 maja. Na minialbumie "Secular", wydanym pod szyldem Glass Island, znalazły się trzy utwory. Druga część sesji nagraniowej, odbytej w tym samym składzie, potrwała od czerwca do listopada 2020 roku. "Glass Island", zawierający osiem utworów, ukazał się 15 października 2021 roku.
W styczniu 2021 roku formacja ogłosiła, że rozpoczęła już prace nad drugim albumem.
Produkcją singla "Ghost Line" zajęli się Krzysztof Witos i Wojciech Pielużek. Utwór zarejestrowany został w styczniu i sierpniu 2021 roku. Jego autor, Wojciech Pielużek, wykonał partie wszystkich instrumentów. Inżynier dźwięku Krzysztof Witos zajął się też miksami.
Jak poinformował Wojciech Pielużek, "'Ghost Line' został napisany pod koniec sesji nagraniowych do pierwszej płyty, lecz na nią nie trafił, gdyż wówczas zestaw piosenek był już w pełni ustalony. Co więcej, nie pasował też do kierunku, który chciałem przyjąć na drugiej płycie (która ukaże się w przyszłym roku), więc podjęliśmy decyzje o wydaniu go jako niezależnego singla. Jest to zarówno pierwszy intrumentalny utwór grupy, jak i pierwsze opublikowane nagranie, w którym zagrałem na gitarze basowej".