- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Wolvennest wróci z albumem "Temple"
Belgijska formacja Wolvennest zapowiedziała premierę swojego trzeciego longplaya studyjnego, zatytułowanego "Temple". Wydawnictwo ujrzy światło dzienne 5 marca 2021 roku za sprawą Van Records.
"Temple" będzie albumem dwupłytowym. Materiał został zmiksowany w "Opus Magnum Studios". Okładkę przygotowała Meike Hakkaart. W sesji nagraniowej gościnnie wziął udział King Dude - użyczył on swego głosu w utworze "Succubus".
Wolvennest, Kraków 26.02.2020, fot. Verghityax
Wolvennest założony został w 2013 roku z inicjatywy trzech gitarzystów: Michela Kirby, Marca DeBackera i Corvusa Von Burtle. Trzy lata później muzycy wypuścili swój debiutancki album, zatytułowany po prostu "Wolvennest". Powstał on z pomocą Albina Juliusa i Marthynny z Der Blutharsch and The Infinite Church Of The Leading Hand.
Wkrótce zespół uzupełnili wokalistka Sharon Shazzula, basista John Marx i perkusista Jason Van Gullick. Jako sekstet grupa zarejestrowała w "Forbidden Frequencies" materiał na swój drugi longplay, pt. "Void". Produkcją, miksami i masteringiem zajął się Deha, który współpracował już z Wolvennest przy poprzedniej płycie.