- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Nie żyje Lee Kerslake, były perkusista Uriah Heep
Lee Kerslake, były perkusista Uriah Heep, Ozzy'ego Osbourne'a, The Gods, Toe Fat i National Head Band, zmarł 19 września 2020 roku po długiej walce z rakiem. Muzyk miał 73 lata.
Lee Kerslake przyszedł na świat 16 kwietnia 1947 roku w brytyjskim Winton, na przedmieściach Bournemouth. Swoją przygodę z perkusją rozpoczął w wieku 11 lat. W roku 1967 dołączył do swojego pierwszego profesjonalnego zespołu o nazwie The Gods - zastąpił tam Briana Glascocka. Z The Gods bębniarz nagrał swoje dwa pierwsze albumy: "Genesis" i "To Samuel a Son".
W The Gods Lee Kerslake poznał klawiszowca Kena Hensleya, który w listopadzie 1971 roku ściągnął go do Uriah Heep. Grupa Micka Boxa była wtedy na fali wznoszącej, po sukcesie albumu "Look at Yourself". Prawdziwym przełomem okazał się jednak kolejny - pierwszy nagrany z Lee - longplay, zatytułowany "Demons and Wizards". Z Uriah Heep bębniarz zarejestrował jeszcze osiem wydawnictw studyjnych i jedno koncertowe, zanim w 1979 roku opuścił grupę, w wyniku scysji z menedżerem Gerrym Bronem.
W 1980 roku Lee Kerslake przez przypadek poznał Ozzy'ego Osbourne'a, wsiadając do tej samej windy w australijskim "Kings Cross Hotel". Już wkrótce perkusista dołączył do solowej formacji byłego wokalisty Black Sabbath - Blizzard of Ozz. Skład uzupełnili gitarzysta Randy Rhoads, basista Bob Daisley i klawiszowiec Don Airey. Lee wystąpił na dwóch albumach studyjnych Ozzy'ego ("Blizzard of Ozz" i "Diary of a Madman") oraz koncertowej "Live EP". W 1981 roku - wraz z Bobem Daisleyem - został wylany przez zarządzającą interesami zespołu Sharon Levy, przyszłą małżonkę Osbourne'a. Gdy "Diary of a Madman" ujrzał światło dzienne, okazało się, że partie perkusji i basu przypisano odpowiednio Tommy'emu Aldridge'owi i Rudy'emu Sarzo, choć nie brali oni udziału w sesji nagraniowej.
Będąc na lodzie, Lee Kerslake powrócił do Uriah Heep i pozostał częścią kapeli do 2007 roku.
W 1998 roku Kerslake i Daisley złożyli pozew przeciwko Ozzy'emu i Sharon, domagając się zaległych należności oraz uznania ich praw autorskich. W odpowiedzi na to - na potrzeby reedycji obu płyt - bas i perkusja zostały zarejestrowane na nowo przez Roberta Trujillo i Mike'a Bordina. W 2003 roku pozew został oddalony, a perkusista wyszedł z konfliktu osłabiony finansowo. Po negatywnej reakcji fanów, w 2011 roku wydano kolejne wznowienia "Blizzard of Ozz" i "Diary of a Madman", tym razem z oryginalnym materiałem.
W grudniu 2018 roku Lee Kerslake poinformował, że zmaga się z rakiem. Aby zakończyć dawne spory, napisał list do Ozzy'ego, informując go o swoim stanie i prosząc o przekazanie mu platynowych płyt za sprzedaż "Blizzard of Ozz" i "Diary of a Madman". Osbourne spełnił życzenie dawnego kolegi, uznając tym samym jego wkład w powstanie obu albumów.