Tony Costanza, były perkusista Machine Head, Crowbar i Crisis, zmarł 4 sierpnia 2020 roku. Muzyk miał 52 lata. O jego śmierci poinformował Afzaal Nasiruddeen, gitarzysta Crisis.

Tony Costanza przyszedł na świat 2 lipca 1968 roku w Las Vegas. Jedne z pierwszych lekcji gry na perkusji pobierał u jazzowego bębniarza Irva Klugera. Inspirował się dokonaniami Dave'a Lombardo, Gene'a Hoglana i Terry'ego Bozzio.

Gdy Robb Flynn i Adam Duce powołali do życia Machine Head w 1991 roku, Tony Costanza otrzymał zaproszenie na stanowisko perkusisty. Skład uzupełnił Logan Mader na gitarze. Perkusista zagrał z kapelą tylko trzy koncerty: na domówce w Oakland, oficjalny debiut sceniczny, który miał miejsce 29 sierpnia 1992 roku w Las Vegas oraz na "Los Angeles Metalfest" w "Gazarri's". Na początku 1993 roku formacja zarejestrowała swoją pierwszą demówkę - cztery z pięciu utworów znalazły się potem na pełnowymiarowym "Burn My Eyes". W założeniu Robba Flynna rytm Machine Head miał być w dużej mierze oparty na podwójnej centrali, którego to wymogu Tony Costanza nie potrafił do końca spełnić, będąc jeszcze mało doświadczonym bębniarzem. Nie radząc sobie z presją, perkusista opuścił zespół, a jego miejsce zajął Chris Kontos.

W roku 1999 Tony Costanza dołączył do Crisis. W grupie Karyn Crisis udzielał się przez dwa lata, jednak nie zarejestrował z nią żadnego materiału studyjnego. W 2001 roku Tony został członkiem Crowbar, z którym nagrał album "Sonic Excess in Its Purest Form". Ostatnią formacją, z jaką współpracował, była Debris Inc., założona przez Dave'a Chandlera z Saint Vitus.