- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Sy Keeler odchodzi z Onslaught
Po osiemnastu latach współpracy Sy Keeler - wokalista Onslaught - odszedł z zespołu i zakończył swoją muzyczną karierę.
Onslaught, Aleksandrów Łódzki 6.09.2019, fot. Verghityax
W oświadczeniu zespołu czytamy: "Z wielkim smutkiem informujemy, że Sy Keeler opuścił stanowisko wokalisty Onslaught. Z uwagi na kapryśną naturę dzisiejszej branży muzycznej, niektóre przedsięwzięcia przestają być opłacalne, dlatego Sy wybrał pełnoetatową pracę w innym sektorze.
Życzymy mu i jego rodzinie wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Składamy mu także gorące podziękowania za lata zdzierania gardła w kapeli.
Doświadczyliśmy wspólnie mnóstwa wspaniałych rzeczy, nagraliśmy kilka świetnych płyt i dotarliśmy do wielu krajów na całym świecie. Niestety, nic nie trwa wiecznie, lecz co nas nie zabije, to nas wzmocni. Miejmy nadzieję, że w przyszłości Sy będzie mógł sobie pozwolić na gościnne występy, od czasu do czasu".
Sy Keeler po raz pierwszy dołączył do Onslaught na początku 1986 roku. Piastujący dotąd stanowisko wokalisty i basisty, Paul Mahoney zadowolił się rolą instrumentalisty. Jeszcze w styczniu roku 1986 zespół wszedł z nowym wokalistą do "Martix Studios" w Londynie, aby zarejestrować swój drugi longplay studyjny. "The Force", którego premiera miała miejsce w maju 1986 roku, okazał się szczytowym osiągnięciem Onslaught. Kolejne dwa lata formacja spędziła w trasie, promując album u boku takich wykonawców jak Motorhead, Exciter, Girlschool, Kreator, Nuclear Assault czy Agent Steel. W połowie 1988 roku Brytyjczycy rozpoczęli pracę nad swoim trzecim longplayem, zatytułowanym "In Search of Sanity". Wytwórnia London Records, z którą grupa miała wówczas podpisany kontrakt, uznała, że wokale Sy Keelera nie pasują do charakteru nowego krążka, toteż na jego miejsce zatrudniono Steve'a Grimmetta. Wydawnictwo spotkało się mieszanymi reakcjami, a kolejna zmiana za mikrofonem, jaka nastąpiła w 1990 roku, położyła kres działalności Onslaught.
Zespół reaktywował się w 2004 roku, a Sy Keeler powrócił w roli wokalisty. Od tego czasu nagrał z Onslaught trzy longplaye studyjne i trzy koncertowe.