- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Nie żyje Peter Hobbs, lider Hobbs Angel of Death
Peter Hobbs - gitarzysta i wokalista australijskiej grupy thrashmetalowej Hobbs Angel of Death - zmarł 21 października 2019 roku. Muzyk miał 58 lat. Informację potwierdził Brandon Gawith, pełniący w zespole obowiązki perkusisty koncertowego.
Peter Hobbs przyszedł na świat 29 czerwca 1961 roku w Melbourne. Swój pierwszy zespół, pod nazwą Tyrus, założył w 1984 roku. Kapela zrealizowała demówkę oraz koncertowy singiel, zanim rozpadła się w roku 1986. Rok później muzyk powołał do życia Hobbs Angel of Death, początkowo jako swój jednoosobowy projekt. Wkrótce jednak skład uległ poszerzeniu do czterech osób i jako kwartet formacja zarejestrowała debiutancką demówkę, pt. "Angel of Death".
Pierwszy longplay, zatytułowany po prostu "Hobbs Angel of Death", ukazał się w marcu 1988 roku pod egidą Steamhammer. Materiał powstał w studiu "Musiclab" w Berlinie. Płyta spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem i w rezultacie Hobbs Angel of Death wyruszył w trasę koncertową - stanowisko basisty przejął wówczas Dave Frew, który wcześniej grał z Peterem Hobbsem w Tyrus.
Drugi album, pt. "Inheritance", ujrzał światło dzienne w 1995 roku, jednak nie udało mu się powtórzyć sukcesu poprzednika, a dystrybucja ograniczyła się wyłącznie do Australii. Krótko po premierze kapela się rozpadła.
Reaktywacja Hobbs Angel of Death nastąpiła w roku 2002, do składu powrócili, oprócz założyciela, Mark Woolley na gitarze, Dave Frew na basie i Bruno Canziani na perkusji. Swoje ostatnie dokonanie - trzeci longplay, pt. "Heaven Bled" - Peter Hobbs nagrał już z zupełnie innymi muzykami. Pochodzi ono z 2016 roku.
R.I.P. Dude