Larry Wallis, pierwszy gitarzysta Motorhead, zmarł 19 września 2019 roku w wieku siedemdziesięciu lat. Przyczyna zgonu nie została podana do wiadomości publicznej.

Larry Wallis przyszedł na świat 19 maja 1949 roku. Swój pierwszy zespół - The Entire Sioux Nation - powołał do życia dziewiętnaście lat później, nie przetrwał on jednak próby czasu. W roku 1970 gitarzysta dołączył do grupy Shagrat, powołanej do życia przez Steve'a Peregrina Tooka. Projekt ten rychło uległ rozpadowi z uwagi na ciągłe problemy ze składem - Wallis przeszedł na krótko do Blodwyn Pig, a Took pozostał jedynym członkiem kapeli.

Po przygodzie z Blodwyn Pig - formacją Micka Abrahamsa z Jethro Tull - Larry Wallis przez osiem miesięcy wspierał UFO, z którym zagrał trasę po Europie. W listopadzie 1972 roku gitarzysta dostał angaż w Pink Fairies, zaprzyjaźnionym z zespołem Hawkwind, w którym udzielał się wówczas na basie Ian "Lemmy" Kilmister.

Po swoim rozstaniu z Hawkwind w maju 1975 roku Lemmy postanowił założyć własny zespół. Larry'ego Wallisa zaprosił na stanowisko gitarzysty, z kolei za perkusją zasiadł Lucas Fox. Kilka miesięcy później - we wrześniu - trio muzyków weszło do "Rockfield Studios", aby zarejestrować materiał na swój debiutancki album. Lucas Fox niespodziewanie opuścił Motorhead w trakcie sesji nagraniowej. Na jego miejsce Lemmy ściągnął Phila "Philthy Animal" Taylora. Złożony w połowie z coverów Hawkwind, Pink Fairies i Eddiego Hollanda, materiał, pt. "On Parole", został odrzucony przez wytwórnię płytową. Lemmy zdecydował się poszerzyć skład o drugiego gitarzystę. Jego wybór padł na "Fast" Eddiego Clarke'a. Rozczarowany sytuacją, Larry Wallis pożegnał się z Motorhead. Większość materiału z "On Parole" została potem nagrana na nowo i wydana na longplayu "Motorhead", uznawanym przez zespół za jego pierwsze oficjalne dokonanie. "On Parole" doczekał się premiery dopiero w 1979 roku, kiedy kapela odniosła sukces.

Po zakończeniu współpracy z Motorhead Larry Wallis grał jeszcze w kilku zespołach, jednak żaden z nich nie odniósł znaczących sukcesów. Pod koniec lat 70. muzyk pełnił rolę producenta na usługach wytwórni Stiff Records. W 1987 roku wziął udział w reaktywacji Pink Fairies, która zaowocowała albumem "Kill 'Em and Eat 'Em" oraz serią koncertów. Ostatnim wydawnictwem z Larrym Wallisem, jakie ujrzało światło dzienne, jest jego solowy album, pt. "Death in the Guitarfternoon". Trafił on do sprzedaży w 2001 roku.