Niemiecka formacja Desaster powróci do Polski po ponad dwóch latach. Zespół wystąpi 5 października 2019 roku w klubie "Magnetofon" w Łodzi w ramach koncertowego cyklu "No Reason to Live".

Desaster powstał w 1988 roku w Koblencji, w skład grupy weszli Infernal na gitarze, Creator Cassie na basie i wokalu oraz Alexander Arz na perkusji. W pierwszym etapie swojej działalności zespół funkcjonował jako trio, wzorując się na Destruction, z którego twórczości zapożyczył również nazwę - inspirację stanowił utwór "Total Desaster". Przed rozwiązaniem działalności w 1990 roku grupa zarejestrowała kilka taśm demo, jednak żadna nie została oficjalnie wydana.

Dwa lata później Desaster reaktywował się, z dawnego składu powrócił jedynie Infernal. Do współpracy zaprosił on wokalistę Okkulto i perkusistę Luggiego, a po kilku miesiącach również basistę Odina. Jako kwartet muzycy nagrali demówki "The Fog of Avalon" i "Lost in the Ages". Pierwsze oficjalne wydawnictwo - split z Ungod - ujrzał światło dzienne w 1995 roku.

Obecnie Desaster ma na koncie osiem longplayów studyjnych, cztery koncertowe i trzy EP-ki. Dyskografię formacji, której trzon od niemal trzech dekad stanowią Infernal i Odin, zamyka singiel "Black Celebration" z 2019 roku.

Przed Desaster w Łodzi zaprezentuje się Trup - warszawska formacja, grająca mieszankę black i sludge metalu. W jej skład wchodzą muzycy Spirit oraz dawny wokalista Minetaur. Swój debiutancki materiał zespół zarejestrował pod koniec 2017 roku w "Kongo Studio".