zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

Nie żyje Rosław Szaybo

24.05.2019 12:13  autor: Verghityax, źródło: onet.pl

Rosław Szaybo, polski plakacista i twórca okładek płyt, zmarł 21 maja 2019 roku w swoim domu w Warszawie. Artysta miał 85 lat, zmagał się z rakiem płuc. Wśród jego najbardziej znanych dzieł znajduje się okładka albumu "British Steel" Judas Priest.

Rosław Szaybo urodził się 13 sierpnia 1933 roku w Poznaniu. W roku 1961 ukończył studia na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Pięć lat później przeniósł się do Wielkiej Brytanii, gdzie pracował jako niezależny projektant. W latach 1972 - 1988 pełnił funkcję dyrektora artystycznego w wytwórni CBS Records Great Britain.

Rosław Szaybo jest autorem okładek wielu wydawnictw fonograficznych, z jego usług korzystali między innymi Elton John, Leonard Cohen, Bob Marley, Carlos Santana, Miles Davis, Simon & Garfunkel, The Clash, Krzysztof Komeda i Czesław Niemen.

Jedno ze swoich najsłynniejszych dzieł stworzył pracując dla Judas Priest. Jego przygoda z heavymetalową grupą z Birmingham rozpoczęła się w 1977 roku, kiedy nadzorował powstanie szaty graficznej do albumu "Sin After Sin". W następnych latach osobiście zaprojektował okładki do "Stained Class", "Killing Machine", "Hell Bent for Leather" i "British Steel". Wstępny szkic tej ostatniej Rosław Szaybo narysował jesienią 1979 roku na serwetce, siedząc w jednej z londyńskich restauracji w towarzystwie menedżera Judas Priest. Z uwagi na to, że nagrania nie były jeszcze gotowe, plakacista zainspirował się samym tytułem, przypominając sobie czasy, gdy chadzał na praski bazar po angielskie żyletki z napisem "british steel".

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Nie żyje Rosław Szaybo
starbreaker (wyślij pw), 2019-05-24 21:18:35 | odpowiedz | zgłoś
Ciekawe że Rosław Szaybo i Larry Carroll (projektant okładek Slayera) odeszli tego samego dnia.
re: Nie żyje Rosław Szaybo
starysłuchacz (gość, IP: 79.186.90.*), 2019-05-24 20:32:42 | odpowiedz | zgłoś
To niesamowita historia, tyle razy ta płyta była nadawana w Polskim Radio a nikt nigdy nic nie powiedział, że twórcą okładki do British Steel był Polak. Ciekawe dlaczego, czyżby redaktorów myliło dziwnie brzmiące nazwisko? Życie tego człowieka to gotowy scenariusz na film.