- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Dwunastomiesięczny projekt Moaft w trakcie realizacji
Określający swoją twórczość terminem "alternatywa regresywna", instrumentalny tercet Moaft z Morąga od stycznia 2019 r. realizuje swój najnowszy projekt, w ramach którego co miesiąc udostępnia nowy utwór. Najświeższą publikacją jest "Mózg w kształcie chmury".
Post-rockowy Moaft tworzą perkusista Grzegorz Iwaniec, gitarzysta Bartosz Ostrowski i basista Adam Bejnarowicz. Tercet zadebiutował w 2012 r. EP-ką "Vana Imago". W tym samym roku ukazał się split z grupami Pokrak i Monroe's Mysterious Death. Pierwszym i na razie jedynym albumem zespołu jest wydany w 2014 r. "Ursa Major".
Od stycznia 2019 r. pierwszego dnia każdego miesiąca Moaft publikuje jeden nowy utwór na Soundcloudzie oraz, za pośrednictwem wytwórni Green Lungs Records, na Bandcampie i YouTubie, a także, z pewnym opóźnieniem, w serwisach Spotify, Shazam, iTunes, Tidal i Deezer. Dotychczas zaprezentowano "O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć", "Lubię robić przedmioty", "142 lata Marsjan" i "Mózg w kształcie chmury". Kompozycje są oznaczane jak kolejne odcinki serialu.
Publikacji inaugurującego serię utworu towarzyszył opis: "Oficjalny początek drogi, która z dzisiejszej perspektywy określony ma jedynie termin ją kończący. Dokąd, którędy, czym i z kim? Dla nas jest to z 'grubsza' jasne jeszcze tylko na trzech kolejnych przystankach, resztę zostawiamy mocom, którym 'poddawać' będziemy się w trakcie naszej podróży".
Kwietniowy "Mózg w kształcie chmury" zespół skomentował następująco: "Jesteśmy wypadkową trzech romantycznych umysłów, skąpanych w gęstej mgle, przez którą pragmatyczne myśli nie przebijają się nazbyt często. Jednakowoż wystarczająco, by funkcjonować w różnych równoległych światach, bez konieczności konsultowania naszych bytów ze specjalistami. A może to dzięki tej mglistej chmurze odbieramy światy zewnętrzne w sposób nie nazbyt oczywisty... O tym albo o czymś zupełnie innym jest ten pochmurny utwór".
Projekt ma się składać z dwunastu utworów.