- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Bloodbath prezentuje "Chainsaw Lullaby"
Deathmetalowa formacja Bloodbath wypuściła "Chainsaw Lullaby", drugiego singla z nadchodzącego albumu studyjnego, pt. "The Arrow Of Satan Is Drawn". Płyta trafi do sprzedaży 26 października 2018 roku pod egidą Peaceville Records.
"The Arrow Of Satan Is Drawn" jest drugim albumem Bloodbath zarejestrowanym z Nickiem Holmesem z Paradise Lost w roli wokalisty. Zastąpił on na tym stanowisku Mikaela Akerfeldta z Opeth, który zrezygnował z udziału w projekcie w 2012 roku. W roku 2017 Bloodbath opuścił gitarzysta Per Eriksson, jego miejsce zajął Joakim Karlsson z Craft.
Na "The Arrow Of Satan Is Drawn" znajdzie się dziesięć kompozycji, które zespół nagrał w okresie do lutego do czerwca 2018 roku w "Ghost Ward", "City of Glass" i "Tri-Lamb Studios". Miksami i masteringiem zajął się Karl Daniel Liden, okładkę przygotował Eliran Kantor. W sesji gościnnie udział wzięli Jeff Walker z Carcass, Karl Willetts z Bolt Thrower i John Walker z Cancer.
Lista utworów:
1. Fleischmann
2. Bloodicide
3. Wayward Samaritan
4. Levitator
5. Deader
6. March Of The Crucifers
7. Morbid Antichrist
8. Warhead Ritual
9. Only The Dead Survive
10. Chainsaw Lullaby
Na limitowanej edycji wydawnictwa znajdą się dwa dodatkowe utwory: "Ride The Waves Of Fire" i "Wide Eyed Abandon".
Przypominamy, że Bloodbath odwiedzi Polskę w towarzystwie Kreator, Dimmu Borgir i Hatebreed. Jedyny występ zespołów w naszym kraju odbędzie się 13 grudnia 2018 roku w hali "Koło" w Warszawie.
13.12 - Warszawa, Hala "Koło"
Bilety: 159 zł (przedsprzedaż) i 180 zł (w dniu koncertu)
Ale płakać nie będę, bo w dm jest aktualnie czego słuchać. Tego samego dnia wyszły świetne Hate Eternal, bardzo fajne EP Cryptopsy, niezły Unleashed. Nie tak dawno niszczący Internal Bleeding (jak dla mnie na razie death metalowy album roku), zaskakująco mocny Terrorizer, całkiem dobre Aborted, Monstrosity, Pyrexia czy LIK, do tego sporo bardziej podziemnych rzeczy (np. Infernal Coil, Cemetery Urn, Horrendous). Przy tym całym bogactwie na nowy Bloodbath po prostu szkoda czasu i raczej się z nim już nie polubię.
Za to Infernal Bleeding świetne, nawet perkusja z nowym muzykiem bdb. Przy tej okazji William Nicholas Tolley (R.I.P.), perkusista był strażakiem i zginął w czasie pełnienia służby.
A Monstrosity rzeczywiście jest jak na dm takie ładne, grzeczne i ułożone, po zajawkach nowego albumu byłem pewien, że to nie dla mnie. Ale po przesłuchaniu całości muszę docenić świetny warsztat muzyczny i kompozycyjny, jest tam pełno fajnych solówek i jeszcze lepszych riffów. W nieprzesadzonych dawkach dobrze się tego słucha.