- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Pestilence udostępnia "Multi Dimensional"
Holenderska formacja Pestilence udostępniła utwór "Multi Dimensional" z nadchodzącego albumu, pt. "Hadeon". Ukaże się on w marcu 2018 roku pod egidą Hammerheart Records, będzie to pierwsze studyjne dokonanie zespołu po reaktywacji, która miała miejsce w 2016 roku.
Razem z premierową kompozycją Pestilence zaprezentował nową wersję okładki do albumu "Hadeon". Wykonał ją Michał "Xaay" Loranc. Poprzedni projekt został odrzucony po tym, jak jego autorowi zarzucono niezgodne z prawem wykorzystanie fragmentów prac innych grafików.
Na płycie znajdzie się trzynaście autorskich kompozycji, które kapela zarejestrowała pod okiem Dana Swano.
Lista utworów:
1. Unholy Transcript
2. Non Physical Existent
3. Multi Dimensional
4. Oversoul
5. Materialization
6. Astral Projection
7. Discarnate Entity
8. Subvisions
9. Manifestations
10. Timeless
11. Ultra Demons
12. Layers of Reality
13. Electro Magnetic
Pestilence reaktywował się w 2016 roku po dwuletniej przerwie. Patrick Mameli zaprosił do współpracy gitarzystę Santiago Doblesa, basistę Tilena Hudrapa i perkusistę Septimiu Harsana. W grudniu 2017 roku lider formacji poinformował, że Santiago Dobles nie będzie mógł uczestniczyć w nadchodzących koncertach Pestilence ze względu na skomplikowaną sytuację osobistą. Na potrzeby występów jego miejsce zajmie Calin Paraschiv z deathmetalowego Necrovile.
Dyskografię studyjną Pestilence zamyka album "Obsideo" z 2013 roku. Później światło dzienne ujrzały jeszcze dwa archiwalne wydawnictwa koncertowe: "Presence of the Past" i "Presence of the Pest (Live at Dynamo Open Air 1992)".
PS najlepszego 2018!
Ale musze napisać o Spheres. W epoce odrzuciłem ta płytę. Nie zrozumiałem jej kompletnie. Dzisiaj uważam ja za genialną