zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej

8.04.2017 12:17  autor: Verghityax, źródło: profil "Rude Boy Club" na Facebooku

I Am Morbid - nowy zespół Davida Vincenta i Tima Yeunga z Morbid Angel - wyruszy w trasę w towarzystwie grupy Necrophagia. W Polsce kapele zagrają jeden koncert, odbędzie się on 29 maja 2017 roku w "Rude Boy Club" w Bielsku-Białej.

Morbid Angel, Katowice 23.11.2014, fot. Verghityax
Morbid Angel, Katowice 23.11.2014, fot. Verghityax

David Vincent i Tim Yeung powołali I Am Morbid do życia w grudniu 2016 roku. Kapela wykonywać będzie repertuar Morbid Angel z albumów "Altars Of Madness", "Blessed Are The Sick", "Covenant" i "Domination". Skład uzupełniają gitarzyści Bill Hudson z Circle II Cirle i Ira Black, który niegdyś udzielał się w Metal Church.

W czerwcu 2015 roku obóz Morbid Angel opuścił perkusista Tim Yeung, a Trey Azagthoth poinformował o wznowieniu współpracy ze Steve'em Tuckerem. Wkrótce potem z kapeli odszedł gitarzysta Destructhor. David Vincent potwierdził wcześniejsze doniesienia o zakończeniu współpracy z Trey'em.

Necrophagia powstała w 1983 roku w Ohio z inicjatywy Franka Pucci, znanego również pod pseudonimem "Killjoy". Inspirując się horrorami, Frank zrealizował kilka demówek, zanim w 1987 roku światło dzienne ujrzał debiutancki longplay, pt. "Season of the Dead". Niewiele później Necrophagia zawiesiła działalność.

Ponad dekadę później Phil Anselmo skontaktował się z Frankiem Pucci w sprawie nowego materiału. W rezultacie Anselmo dołączył do zespołu pod pseudonimem Anton Crowley, a owocem tej współpracy była płyta "Holocausto de la Morte". Necrophagia wydała jeszcze cztery longplay'e studyjne, ostatni z nich to "WhiteWorm Cathedral", którego premiera odbyła się w 2014 roku.

Obecnie w skład zespołu, oprócz Franka Pucci, wchodzą Mirai Kawashima na klawiszach, który powrócił do formacji po sześciu latach przerwy, a także Damien Matthews na basie, Shawn Slusarek na perkusji i Scrimm na gitarze.

29.05 - Bielsko-Biała, "Rude Boy Club"
Bilety: 45 zł (przedsprzedaż) i 55 zł (w dniu koncertu)

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
4r65d (gość, IP: 217.11.133.*), 2017-04-12 12:13:15 | odpowiedz | zgłoś
Jak bym miał bliżej to chętnie bym to zobaczy ten skoncertl, Vincent jest zajebistym showmanem a young perkusistą sportowcem, na którego grę oceniam na 1 lige!
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
zomerberger (gość, IP: 178.235.43.*), 2017-04-11 11:15:52 | odpowiedz | zgłoś
I am Morbid gra ale w Mrągowie.
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
Lukasss
Lukasss (wyślij pw), 2017-04-10 19:21:48 | odpowiedz | zgłoś
Żeby było weselej, to dzisiaj jeszcze ogłoszono Morbid Angel w Gdańsku na sierpień!
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
minus
minus (wyślij pw), 2017-04-10 23:23:31 | odpowiedz | zgłoś
No i to jest prawdziwy Morbid Angel, a nie ten Vincentowy kabaret. Vincent już dawno nie czuje metalu i robi to wyłącznie dlatego że nie ma pomysłu na nic innego. Gotyk nie wypalił, country nie wypaliło, to spróbujmy jeszcze raz z metalem.
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
Megakruk
Megakruk (wyślij pw), 2017-04-11 08:03:26 | odpowiedz | zgłoś
No i co poradzisz tym Gwiazdkom. Barnes bez Cannibal potrafi? Benton i Asheim bez Chow-manów potrafią? Chow-mani bez Bentona i Asheima potrafią? Vincent bez Azagthotha potrafi? Nie. Co nigdy nie zmieni faktu, że jak te postacie grały w kupie, to zrobiły najlepsi death metal w historii. Zawsze biorę na to poprawkę nim plunę im w twarz, i już mi się plwać nie chce :)
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
09ujk (gość, IP: 217.11.133.*), 2017-04-12 12:19:20 | odpowiedz | zgłoś
Bzdury piszesz. Uważasz że jak facet gra death metal to nie może grać innych odmian muzyki? bzdura. Vader grał cover Depeche Mode. Starzy metalowcy słuchają pisenkarek pop, madonny itp. nie ma co się podniecać. siedzisz mu w głowie że wiesz co go kręci w muzie? Co czuje a czego nie czuje? Bzdura do kwadratu. Facet grał co chciał, teraz gra swoje stare kawałki w Im Morbid.
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
minus
minus (wyślij pw), 2017-04-12 19:57:48 | odpowiedz | zgłoś
Kabareciarz i tyle. To już nie jest ten sam Vincent to kiedyś. Nie cierpie tych jego głupawych przyruchów na koncertach, irytował mnie strasznie. Zmienił też sposób growlingu, w ogóle do bani wszystko ;)
Morbid z Tuckerem na żywo to była petarda bez słabych punktów.
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
Lukasss
Lukasss (wyślij pw), 2017-04-13 01:52:51 | odpowiedz | zgłoś
Ja też nie trawię obecnego wcielenia Vincenta, widzę także pewną różnicę w zagraniu coveru i w graniu różnych (niezbyt udanych) rzeczy z kompletnie innej bajki. Prawda jest taka, że o ile historycznie David Vincent nagrał z Morbid Angel najlepsze rzeczy w ich karierze, to obecnie po prostu powinien dać sobie spokój. A Vader nie jest chyba najlepszym przykładem, ten zespół upadł straszliwie, od legendy do przeciętności. Wracając do tematu, cieszę się niezmiernie, że będę miał wkrótce okazję obejrzeć Morbid Angel z Tuckerem.
re: I Am Morbid i Necrophagia w maju w Bielsku-Białej
46rg (gość, IP: 217.11.133.*), 2017-04-13 11:02:21 | odpowiedz | zgłoś
to ja się nie zgodzę, o ile Vader nie nagrywa już przełomowych płyt... to ich obecne wcielenie na scenie, to ośmielę się stwierdzić, najlepszy skład tej kapeli. Wszyscy muzycy to 1 liga +

odgrywają stare kawałki z takim pałerem że łeb urywa....