- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Metallica wyda "Hardwired... To Self-Destruct" w listopadzie
Poznaliśmy szczegóły nadchodzącego albumu studyjnego Metalliki, zatytułowanego "Hardwired... To Self-Destruct". Będzie to wydawnictwo dwupłytowe, ukaże się 18 listopada 2016 roku za sprawą Blackened Recordings. Do sieci trafił klip do utworu "Hardwired".
Zobacz teledysk do "Hardwired".
Metallica pracowała nad następcą "Death Magnetic" przez ostatnie dwa lata. Sesja nagraniowa odbyła się w San Rafael w Kalifornii. Produkcją zajął się Greg Fidelman, który wcześniej współpracował z formacją przy nagrywaniu "Death Magnetic".
Lista utworów:
CD1
1. Hardwired
2. Atlas, Rise!
3. Now That We're Dead
4. Moth Into Flame
5. Am I Savage?
6. Halo On Fire
CD2
1. Confusion
2. Dream No More
3. ManUNkind
4. Here Comes Revenge
5. Murder One
6. Spit Out The Bone
Limitowana edycja wydawnictwa wzbogacona zostanie o dodatkową płytę, na której znajdzie się między innymi utwór "Lords of Summer".
"Death Magnetic", dziewiąty longplay studyjny w karierze Metalliki, ukazał się 12 września 2008 roku za sprawą Warner Bros Records. Album zadebiutował na pierwszym miejscu amerykańskiej listy sprzedaży "Billboard 200". Płyta trafiła również na pierwsze miejsca list w trzydziestu czterech innych krajach.
jest im bardzo trudno się przebić. Niektóre rezygnują z grania po jednej lub dwóch płytach.
1. Kill 'Em All - agresywne, jeszcze młodzieńcze granie, ale już na wysokim poziomie
2. Ride the Lightning, Master of Puppets, ...And Justice for All - ogromny rozwój, zmiana w zespół progmetalowy
3. Black Album - zmiana na komercyjne granie, ale na wysokim poziomie, chciałbym więcej takiej 'komerchy'
4. Granie pod publiczkę Load/ Reload. Kowboje z Teksasu lubią granie lekko country. Uśmiech dla tych, którzy lubią lżejsze granie, ballady itp. Garage, Inc. czyli trochę klasyki w hardrockowych aranżacjach, dla tych co lubią muzykę, którą gdzieś już słyszeli (Rejs jak nic).
5. St. Anger czyli próba nagrania czegoś nowoczesnego,
bez solówek. Ale starsi panowie nie kumają grania typu SOAD.
To nie jest ich bajka. Zespół jest w rozpadzie, odchodzi Jason, brak dobrych pomysłów.
6. Death Magnetic - próba powrotu do korzeni, brzmi jak odrzuty z sesji do albumów z lat 80-tych.
7. Lulu, film itp. - katastrofa muzyczna i komercyjna
A teraz nie wiadomo jeszcze, nowy kawałek brzmi jak stara dobra Meta, może to odgrzewanie starych pomysłów z lat 80-tych.
Chyba nadchodzi era dinozaurów i dołączenie do grup typu AC/DC, czyli kopiowanie sprawdzonych już pomysłów.
Nie przypuszczałbym, że jeszcze usłyszę Metallike grać najprawdziwszy metal. Ten kawałek mógłby się znaleźć spokojnie np. na "Ride the lightning".
Dla mnie to spora sensacja.