zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

Steven Wilson wróci do Polski w kwietniu

25.09.2015 14:23  autor: Verghityax, źródło: Rock Serwis

Steven Wilson powróci do Polski z albumem "Hand. Cannot. Erase.", będącym jego ostatnim dokonaniem solowym. Występy odbędą się 17 i 18 kwietnia 2016 roku w Poznaniu i Krakowie.

Premiera następcy "The Raven That Refused to Sing (And Other Stories)" odbyła się 27 lutego 2015 roku. Materiał na płytę zarejestrowany został w "AIR Studios" w Londynie we wrześniu 2014 roku. Tematem przewodnim "Hand. Cannot. Erase." jest historia Joyce Vincent - Brytyjki, która zmarła w swoim lokum pod koniec 2003 roku, a jej zwłoki odkryto dopiero ponad dwa lata później. Steven Wilson, zainspirowany filmem dokumentalnym "Days of Our Lives", postanowił spróbować odpowiedzieć na pytanie: "Jak żyjąc w wielkim mieście możesz zostać niezauważonym?".

W sesji nagraniowej do "Hand. Cannot. Erase.", oprócz Stevena Wilsona, udział wzięli Guthrie Govan na gitarze, Adam Holzman na klawiszach, Nick Beggs na basie i Marco Minnemann na instrumentach perkusyjnych. Do współpracy muzyk zaprosił także Dave'a Gregory'ego, Chada Wackermana, Ninet Tayeb, Theo Travisa i Londyńską Orkiestrę Filharmoniczną.

17.04.2016 - Poznań, "Międzynarodowe Targi Poznańskie, Sala Ziemi"
Start: 20:00
Bilety do 31 grudnia: 109 zł (kat. 6), 129 zł (kat. 5), 149 zł (kat. 4), 159 zł (kat. 3), 179 zł (kat. 2) i 199 zł (kat. 1)
Bilety od 1 stycznia: 119 zł (kat. 6), 139 zł (kat. 5), 159 zł (kat. 4), 169 zł (kat. 3), 189 zł (kat. 2) i 209 zł (kat. 1)

18.04.2016 - Kraków, "ICE Congress Centre"
Start: 20:00
Bilety do 31 grudnia: 109 zł (kat. 6), 129 zł (kat. 5), 149 zł (kat. 4), 159 zł (kat. 3), 179 zł (kat. 2) i 199 zł (kat. 1)
Bilety od 1 stycznia: 119 zł (kat. 6), 139 zł (kat. 5), 159 zł (kat. 4), 169 zł (kat. 3), 189 zł (kat. 2) i 209 zł (kat. 1)

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Steven Wilson wróci do Polski w kwietniu
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2015-09-29 21:49:10 | odpowiedz | zgłoś
Bez urazy, ale chyba słuchałeś płyt Raya Wilsona :)
Pierwsze cztery płyty Porcupine Tree nie były mocne, czy czadowe, one były raczej artrockowe, a zdecydowanie eksperymentalne. To dwie ostatnie płyty PT są ukłonem w kierunku mocniejszego rocka, a nawet metalu.
A solowo Steven zapodaje jakąś papkę różnych gatunków. Może jest to ambitne, ale mi nie podchodzi. I zdecydowanie nie jest to czadowe. Raczej melancholijne i popowe.
re: Steven Wilson wróci do Polski w kwietniu
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2015-09-30 21:05:07 | odpowiedz | zgłoś
Płyta Hand. Cannot. Erase. ma artrockowe klimaty, utwory w stylu King Crimson i solówki wyjęte z Pink Floyd. Ale nie ma na niej czadu, raczej melancholia i pojawiają się 'momenty' mocniejsze. To co mnie zadziwia, to dobry wokal z którego Wilson nie słynął. Oprócz zatrudnienia wokalistek, są też dodatkowi wokaliści, może w tym jest odpowiedź.
Ale dominuje na płycie poprockowe granie niestety.
2
Starsze »