- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Steven Wilson wróci do Polski w kwietniu
Steven Wilson powróci do Polski z albumem "Hand. Cannot. Erase.", będącym jego ostatnim dokonaniem solowym. Występy odbędą się 17 i 18 kwietnia 2016 roku w Poznaniu i Krakowie.
Premiera następcy "The Raven That Refused to Sing (And Other Stories)" odbyła się 27 lutego 2015 roku. Materiał na płytę zarejestrowany został w "AIR Studios" w Londynie we wrześniu 2014 roku. Tematem przewodnim "Hand. Cannot. Erase." jest historia Joyce Vincent - Brytyjki, która zmarła w swoim lokum pod koniec 2003 roku, a jej zwłoki odkryto dopiero ponad dwa lata później. Steven Wilson, zainspirowany filmem dokumentalnym "Days of Our Lives", postanowił spróbować odpowiedzieć na pytanie: "Jak żyjąc w wielkim mieście możesz zostać niezauważonym?".
W sesji nagraniowej do "Hand. Cannot. Erase.", oprócz Stevena Wilsona, udział wzięli Guthrie Govan na gitarze, Adam Holzman na klawiszach, Nick Beggs na basie i Marco Minnemann na instrumentach perkusyjnych. Do współpracy muzyk zaprosił także Dave'a Gregory'ego, Chada Wackermana, Ninet Tayeb, Theo Travisa i Londyńską Orkiestrę Filharmoniczną.
17.04.2016 - Poznań, "Międzynarodowe Targi Poznańskie, Sala Ziemi"
Start: 20:00
Bilety do 31 grudnia: 109 zł (kat. 6), 129 zł (kat. 5), 149 zł (kat. 4), 159 zł (kat. 3), 179 zł (kat. 2) i 199 zł (kat. 1)
Bilety od 1 stycznia: 119 zł (kat. 6), 139 zł (kat. 5), 159 zł (kat. 4), 169 zł (kat. 3), 189 zł (kat. 2) i 209 zł (kat. 1)
18.04.2016 - Kraków, "ICE Congress Centre"
Start: 20:00
Bilety do 31 grudnia: 109 zł (kat. 6), 129 zł (kat. 5), 149 zł (kat. 4), 159 zł (kat. 3), 179 zł (kat. 2) i 199 zł (kat. 1)
Bilety od 1 stycznia: 119 zł (kat. 6), 139 zł (kat. 5), 159 zł (kat. 4), 169 zł (kat. 3), 189 zł (kat. 2) i 209 zł (kat. 1)
Ale dominuje na płycie poprockowe granie niestety.
Pierwsze cztery płyty Porcupine Tree nie były mocne, czy czadowe, one były raczej artrockowe, a zdecydowanie eksperymentalne. To dwie ostatnie płyty PT są ukłonem w kierunku mocniejszego rocka, a nawet metalu.
A solowo Steven zapodaje jakąś papkę różnych gatunków. Może jest to ambitne, ale mi nie podchodzi. I zdecydowanie nie jest to czadowe. Raczej melancholijne i popowe.