zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku poniedziałek, 25 listopada 2024

Cochise zagra przed Black Sabbath

25.04.2014 21:02  autor: Verghityax, źródło: livenation.pl

Zespół Cochise uzupełnił skład tegorocznej edycji "Impact Festu" w Łodzi. Grupa Pawła Małaszyńskiego wystąpi 11 czerwca 2014 roku - pierwszego dnia imprezy - u boku Black Sabbath, Skillet i Reignwolf.

Cochise promuje obecnie swój trzeci pełnometrażowy album studyjny, zatytułowany "118". Wydawnictwo ukazało się 10 lutego 2014 roku nakładem Metal Mind Productions.

Paweł Małaszyński o płycie: "Ze względu na moją pracę zawodową przez ostatnie dwa lata dużo czasu spędzałem w podróżach i hotelach, gdzie między innymi powstawały w mojej głowie pomysły na piosenki. Nie wiedząc dlaczego w dziwny i niewyjaśniony, jakby zaplanowany z góry sposób, trafiałem za każdym razem do pokoju z numerem 118. Pokój 118 to wymiana energii. Ważne jest to, z kim się nią dzielisz. To klaustrofobiczne, intymne miejsce, pełne emocjonalnych odpadów, niczym tapeta odklejająca się od ściany, które wie i widziało wszystko, czego nasz racjonalizm nie jest w stanie udźwignąć. Pokój, w którym skuleni śpimy z otwartymi powiekami, ukryci w kątach za pajęczynami wątpliwości. Za każdym razem wystawieni na najgorszą próbę. To rzadki rodzaj szaleństwa, wciąż pielęgnowany i poszukiwany, zasypany za drzwiami 118".

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2014-04-28 22:26:10 | odpowiedz | zgłoś
Kat powinien być supportem. Przed legendą światową powinna zagrać lokalna legenda. Podano już tyle propozycji zespołów,
a każdy wie, że obojętnie kto zagra, to ludzie przyjdą głównie zobaczyć gwiazdę wieczoru.
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Marcin Kutera (wyślij pw), 2014-04-26 21:03:24 | odpowiedz | zgłoś
Jak dla mnie do Black Sabbath ze światowych grup idealnie by pasował Motorhead (słusznie ktoś wczesnie tą legendę wymienił), Hawkwind (tu moze i Lemmy by się dołaczył jak za starcych dobrych dobrych czasów), Judas Priest i Rob Zombie. Żeby coś świeżego zagrało z młodych zespołów to można by rzeczywiście jedynie zostawić Reignwolf.

Jeśli chodzi o polskie grupy to tu pasują prekursorzy polskiego hard rock i heavy metalu: TSA, Turbo, dalej Kat, Acid Drinkers i bezdyskusyjnie Anti Tunk Nun.

ps. Cochise nawet przed Soundgarden się nie nadaje
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
pik (gość, IP: 83.9.16.*), 2014-04-27 14:47:50 | odpowiedz | zgłoś
Dlaczego?
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Wolrad
Wolrad (wyślij pw), 2014-04-27 20:31:50 | odpowiedz | zgłoś
Bo trudno znaleźć jakiekolwiek plusy tego bandu.
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Alex DeLarge (gość, IP: 188.122.20.*), 2014-04-27 21:14:06 | odpowiedz | zgłoś
Czemu? Kawałek "Letter From Hell" znakomicie nadaje sie do zagrania przed Black Sabbath.
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Staalkyer
Staalkyer (wyślij pw), 2014-04-27 21:32:11 | odpowiedz | zgłoś
nie są złym bandem, ewidentnie próbują naśladować to Alice'ów, to Toola, oczywiście nie ta półka jak chodzi o umiejętności ale tragedii nie ma; natomiast Motory do Sabbathów pasują bardzo słabo, zresztą Lemmy miliony raz tłumaczył, pytany o to czy czują się częścią sceny heavy metalowej, że Motorhead to rock and rollowy band z punkową iskrą grający poprostu ekstremalnie głośno, a stylistycznie obok Sabbathów czy Priestów wogóle nie stali
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Marcin Kutera (wyślij pw), 2014-04-28 10:41:55 | odpowiedz | zgłoś
ja ich ustawiłem w kontekście klasycznym. Nie chodzi mi tu o kapele wzorujące się na Black Sabbath
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
cwiartek
cwiartek (wyślij pw), 2014-04-28 09:45:40 | odpowiedz | zgłoś
a ja się zastanawiam, skoro już jesteśmy przy zespołach, które nadałyby się ze względu na podobną stylistykę, że wspomina się o motorhead czy acid drinkers (którzy grają zupełnie odmienna muzę), a nikt nie wspomniał o młodych zespołach, jak np. orchid czy szwedzkie in solitude. czy naprawdę wielbiciele starego, dobrego heavy zatrzymali się dwadzieścia lat temu i od tamtego czasu nie szukają nowych zespołów?
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Staalkyer
Staalkyer (wyślij pw), 2014-04-28 10:46:01 | odpowiedz | zgłoś
moje marzenie ściętej głowy byłoby takie:
-Dopelord
-Corruption
-Electric Wizard
-Corrosion of Conformity
i dopiero gwiazda
re: Cochise zagra przed Black Sabbath
Marcin Kutera (wyślij pw), 2014-04-28 11:27:40 | odpowiedz | zgłoś
niektóre kapele fajne, ale to takie oczywiste, z drugiej strony wyrwane z powietrza, ideologicznie słabo nawiązuje.
Tu chodzi o to że BS to prekusorzy heavy metalu, dalej Motory (taki crossower będzie inspiracją przez dziesiątki lat w metalu) pociągneli ten nurt bardzo daleko a dzięki m.in. Judasom powstał chocby taki niepowtarzalny Slayer, przy okazji ważny układ w styylistyce heavy (póżniej w thrash czy death) tj. dwóch gitarzystów wymienijących się solówkami w utowrze.
Polskie przezmnie zaproponowane to klasyka, która ciągnię ten styl w kraju a przy okazji pokazuje, że tarfiają się młode indywiduja oddające szacunek starej szkole (Iggy i Anti Tunk Nun).
To, że czy Coriosion..., czy Kyuss wzorowały się na BS to każdy wie, ale to jakby nurty już bardzo alternatywne w metalu, a tu generalnie chodzi o zderzenie kultu, klasyki heavy świata, w tym Polski (Iron Maiden tez mógłby być, ale skoro zaprponowałem JP to już IM nie ma sensu). Rob Zombie to by była taka machina nowoczesności jak daleko posunął się metal, bo od jego czasów (a szczególnie od czasów White Zombie) w groove metalu jakoś innowacji nie widzę.
Ja spojrzałem na to wszystko szerzej, przy okazji chodziło mi o wyeksponowanie kultu, klasyki a do tego można by było zobaczyć zachodnie mega klasyczne grupy heavy, nieczęto widywane w naszym kraju. Hawkwind byłby w tej sytuacji czymś wyjątkowym.
« Nowsze
1