Co jakiś czas pojawiają się nowe informacje na temat nagrywanej właśnie płyty legendarnego Rush. 7 utworów jest już ukończonych, z czego dwie to ośmiominutowe kompozycje, co powinno uspokoić miłośników progrocka, zwłaszcza że ostatni solowy album Geddy'ego Lee okazał się wyjątkowo udany. Zespół zapowiada powrót do wcześniejszego, cięższego brzmienia. Po sześcioletniej przerwie we wspólnym nagrywaniu, muzycy ponownie nabrali do siebie zaufania i cieszą się wspólną pracą. Materiał przygotowany na nową płytę uznają za wystarczająco "wielki", by był godny wydania pod szyldem Rush. Przy odrobinie szczęścia efekty pracy będziemy mogli podziwiać już na początku 2002 roku.