14 sierpnia 2013 roku w wieku 67 lat zmarł klawiszowiec i współzałożyciel Blue Oyster Cult - Allen Lanier. Muzyk cierpiał na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.

Obecni członkowie Blue Oyster Cult wystosowali oświadczenie: "Musimy się podzielić z wami niezwykle smutną wiadomością. Straciliśmy naszego przyjaciela i towarzysza Allena Laniera. Allen zmarł w wyniku powikłań po przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc. Zostawił żonę Dory, siostrę Mary Anne i matkę Marthę. Choć wycofał się z aktywnego koncertowania w 2006 roku, Allen powrócił na scenę, jak się okazało, po raz ostatni, dołączając do Blue Oyster Cult podczas jubileuszowego występu z okazji 40 lat działalności kapeli w Nowym Jorku w listopadzie ubiegłego roku. Kochamy cię i tęsknimy za Tobą".

Wokalista formacji Eric Bloom dodaje: "Mój drogi przyjaciel Allen Lanier odszedł. Będę za nim tęsknił, mimo że nie utrzymywaliśmy ostatnio kontaktu. Był bardzo utalentowanym muzykiem i myślicielem. Pożerał wszystkie książki, jakie wpadły mu w ręce, zwłaszcza na temat porównań systemów religijnych. Spędziliśmy razem mnóstwo czasu w trasie, we wczesnych latach dzieliliśmy nawet lokum. Imprezowaliśmy, śmialiśmy się i graliśmy. Wszyscy fani i członkowie Blue Oyster Cult będą opłakiwać jego śmierć. Fajki w końcu go zabiły. Był hospitalizowany w związku z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. To właśnie Allen usłyszał kilka moich dawnych nagrań z liceum i zasugerował mi w 1968 roku, bym został wokalistą. Mam wiele świetnych wspomnień z okresu tamtych czterdziestu lat. Może teraz gra jakąś melodię z Jimem Carrollem".

Allen Lanier wraz z Albertem Bouchardem, Donaldem Roeserem, Andrew Wintersem i Erikiem Bloomem tworzył pierwszy skład Blue Oyster Cult. Występował z zespołem do 1985 roku, po czym powrócił dwa lata później. Zagrał na wszystkich albumach grupy, oprócz "Club Ninja" z roku 1985.