- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Jared MacEachern basistą Machine Head
Wakat basisty w amerykańskiej grupie Machine Head został obsadzony. Nowym członkiem zespołu został Jared MacEachern. Muzyk już zaczął próby przed serią festiwalowych występów w ramach trasy "Rockstar Mayhem U.S." i niebawem u boku reszty załogi zajmie się nagrywaniemósmego krążka Machine Head.
Najbardziej owocną drogą poszukiwań basisty okazało się oglądanie nadesłanych materiałów wideo. Członkowie Machine Head musieli przejrzeć nagrania ponad 400 muzyków, z czego wybrano siedmiu kandydatów. Każdy z nich musiał stawić się w Oakland, zaprezentować się na żywo i spędzić jeden dzień z zespołem.
Materiały z przesłuchania Jareda MacEacherna można obejrzeć tu, tu i tu.
Jared MacEachern związany był z heavymetalowym składem Sanctity, ale narodziny córki sprawiły, że muzyk opuścił jego szeregi. Nie rozstał się jednak z muzyką - miał okazję grać z lokalnymi grupami deathmetalowymi From A Dig i Telic.
Lider Machine Head Robb Flynn komentuje: "Chcieliśmy grać z kimś, kto będzie tego głodny (...). Dave żartował, że nie chcemy kogoś na tyle zielonego, kto wypali 'o Boże, to garderoba?', ale też nie chcieliśmy kogoś, kto będzie tym znużony i będzie mógł powiedzieć 'tu byłem, to robiłem'. Pomyśleliśmy, że idealny będzie ktoś, kto zapracował na swoją pozycję latami, kto odbył 9 czy 10 tras w marnym wozie i nie złamało go to, a jedynie pchnęło do przodu, do robienia muzyki. I to jest właśnie Jared".
Sam MacEachern mówi: "Jestem gotowy, żeby brać się do roboty. Ta trasa skopie dupy i nowe dźwięki są 'heavy as shit!'. Nie mogę się doczekać robienia dobrej muzyki z dobrymi kolesiami".