zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

Children Of Bodom przyjedzie z "Halo of Blood"

13.04.2013 14:46  autor: Verghityax, źródło: Knock Out Productions

Finowie z Children Of Bodom przyjadą do Polski 24 i 25 listopada 2013 roku ze swoim nowym albumem studyjnym, zatytułowanym "Halo of Blood". Pierwszego dnia grupa Alexiego Laiho zagra w krakowskim klubie "Studio", drugiego natomiast w warszawskiej "Stodole".

"Halo of Blood" - ósme pełnowymiarowe wydawnictwo Children Of Bodom - zarejestrowano w "Danger Johnny Studios" w Helsinkach. Do produkcji zaangażowany został inżynier dźwięku Mikko Karmila, który wcześniej współpracował z zespołem przy "Hatebreeder", "Follow The Reaper" i "Hate Crew Deathroll", a także Peter Tagtgren z Hypocrisy. Materiał zmiksowano w "Finnvox Studios". Oprawą graficzną zajął się Sami Saramaki - kapela korzystała z usług artysty również w przypadku albumów "Follow The Reaper", "Are You Dead Yet?" i "Hate Crew Deathroll". Zgodnie z zapowiedziami formacji na "Halo of Blood" gościnnie pojawi się Jeff Waters, gitarzysta kanadyjskiego Annihilator. Płyta trafi do sprzedaży 6 czerwca 2013 roku.

Children Of Bodom to jedna z najbardziej rozpoznawalnych fińskich kapel, a zarazem czołowy przedstawiciel tamtejszej sceny melodyjnego death metalu. Założona w 1993 roku przez gitarzystę i wokalistę Alexiego Laiho oraz perkusistę Jaskę Raatikainena formacja dorobiła się dotychczas siedmiu pełnometrażowych albumów studyjnych, dwóch koncertowych oraz dwóch EP. Ostatnim wydawnictwem Children Of Bodom pozostaje "Relentless Reckless Forever" z 2011 roku, osiągnęło status złotej płyty.

24.11 - Kraków, "Studio"
Bilety: 100 zł (przedsprzedaż) i 120 zł (w dniu koncertu)

25.11 - Warszawa, "Stodoła"
Bilety: 100 zł (przedsprzedaż) i 120 zł (w dniu koncertu)

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Children Of Bodom przyjedzie z "Halo of Blood"
upu (gość, IP: 78.8.65.*), 2013-04-14 00:18:37 | odpowiedz | zgłoś
Narzekacie na nową okładkę megadeffff hehe