- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Randy Blythe z Lamb of God uniewinniony
5 marca 2013 roku sąd w Pradze oczyścił Randyego Blythe'a z zarzutów nieumyślnego spowodowania śmierci. Wokaliście Lamb of God groziło do dziesięciu lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratorzy zgłosili już zamiar złożenia apelacji.
Randyego Blythe'a oskarżono o nieumyślne spowodowanie śmierci dziewiętnastoletniego Daniela Noska - czeskiego fana, który został zepchnięty ze sceny podczas koncertu Lamb of God. Zmarł on niecały miesiąc po tym wydarzeniu w wyniku odniesionych obrażeń. Do incydentu doszło w praskim klubie "Abaton" w maju 2010 roku.
Przewodniczący składu sędziowskiego Tomas Kubovec powiedział w uzasadnieniu: "Uznaliśmy, że oskarżony nie podlega odpowiedzialności karnej za swoje poczynania. Ponosi jednak odpowiedzialność moralną. Doszło do śmierci młodego, niewinnego człowieka. (...) Jeżeli oskarżony poczuwa się do odpowiedzialności moralnej, wyrok uniewinniający nie uniemożliwia mu rozpoczęcia negocjacji z rodziną zmarłego i podjęcia odpowiednich działań".
Sędzia Tomas Kubovec wypowiedział się także na temat niezapewnienia dostatecznej ochrony przez organizatora koncertu: "Gdyby podjęto określone w kontrakcie z wykonawcą kroki, ten incydent nie miałby miejsca".
Randy Blythe komentuje: "Chciałbym podziękować rodzinie Daniela Noska za nieatakowanie mnie na łamach prasy oraz za ciepłe słowa kierowane do mnie w sądzie. Jest mi bardzo przykro z powodu ich straty. Daniel był fanem mojego zespołu. Nie chciałem, by spotkała go jakakolwiek krzywda. Był młodym chłopakiem i wolałbym, żeby wciąż był wśród nas".