wieść: Anathema wróci do Polski w październiku

zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?

Anathema wróci do Polski w październiku

24.04.2012 20:23 autor: Dorota, źródło: Rock Serwis

W miniony weekend, 21 i 22 kwietnia 2012 roku, dwa koncerty zagrała w Polsce Anathema. Oba zostały wyprzedane na kilka tygodni przed datami występów. Dlatego organizatorzy zdecydowali się zaprosić zespół na kolejne koncerty - formacja zagra u nas ponownie w październiku.

Anathema, Jaromer 13.08.2011, fot. Verghityax

Tym razem Anathema odwiedzi 4 miasta:

3.10 - Bydgoszcz, Hala Astoria
4.10 - Gdynia, "Ucho"
5.10 - Warszawa, "Progresja"
6.10 - Katowice, "Mega Club"

Bilety:

miejsca stojące: 99 zł (do 31.05), 109 zł (od 1.06. do 30.09) i 119 zł (od 1.10);
miejsca siedzące (Bydgoszcz): 115 zł (do 31.05), 125 zł (od 1.06. do 30.09) i 135 zł (od 1.10)

Tagi: Anathema

+ Dodaj wieść

« "Rock For People" - ruszyła sprzedaż biletów

Helloween wejdzie do studia »

Komentarze

Dodaj komentarz »

Lodówka

znawcaburz (gość, IP: 83.5.133.*), 2012-04-28 13:44:36 | odpowiedz | zgłoś

Otworzyłem rano lodówke - myśle WTF!! a tam anathema. Co za duzo to ...

niestety progresja

ephesto (gość, IP: 85.222.5.*), 2012-04-28 12:37:43 | odpowiedz | zgłoś

Szkoda ze w Progresji, beznadziejne tam naglosnienie. Slaby dojazd, dziwne dolujace miejsce, browar z kija niedobry.

a gdzie ma

Megakruk (wyślij pw), 2012-04-27 20:10:37 | odpowiedz | zgłoś

kurwa wracać? Przecież tutaj ma najbardziej oddanych fanów poza Teheranem, nawet pomimo faktu, że nowa płyta jest gorsza niż poprzednia, niestety.

re: a gdzie ma

prox (gość, IP: 77.115.88.*), 2012-04-29 09:19:39 | odpowiedz | zgłoś

Gorsza? Myślę, że kwestia gustu, moim zdaniem lepsza i chyba nie tylko moim, wystarczy przewertować kilogramy recenzji z wirtualnego świata nt Weather Systems, żeby wyciągnąć średnią z dwóch ostatnich krążków i wskazać wyższość tego ostatniego.

re: a gdzie ma

rokyta (gość, IP: 77.115.44.*), 2012-04-29 22:29:37 | odpowiedz | zgłoś

Pewnie, że nowy album Anathemy jest lepszy od poprzedniego. raz że świeży materiał, nie jakieś tam utwory które można było przesłuchac w sieci ze trzy(!) lata przed premierą, a dwa: brzmienie - dzięki ''nieobecnośći'' pana Wilsona- w końcu Ok.

re: a gdzie ma

Megakruk (wyślij pw), 2012-04-30 19:31:42 | odpowiedz | zgłoś

Do użyszkodnika prox: coż dla mnie płyta jest mniej wciągająca niż jej poprzedniczka, brak na niej tak elektryzujących momentów jak np. w typie Thin Air, alt to moja opinia. Recenzje większości e portali nie są dla mnie wymiernym odzwierciedleniem tego co dzieje się na tej płycie. Dla mnie jest słaba - moja opinia.

Do użyszkodnika rokyta: akurat fakt, że utwory z poprzedniej były znane o wiele wcześniej nie przesądza o tym, że poprzednia płyta była słaba co nie? Średnia argumentacja.

re: a gdzie ma

prox (gość, IP: 212.191.200.*), 2012-05-02 14:46:46 | odpowiedz | zgłoś

Do Megakorka (skoro wymieniamy się "uprzejmościami"): twoja opinia, ok, ale nie branie pod uwagę innych opinii to już trąca lekko "Dniem świra" wg zasady: "Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!". Tyle w temacie.

re: a gdzie ma

Megakruk (wyślij pw), 2012-05-02 16:37:44 | odpowiedz | zgłoś

nie przypominam sobie żebym kogoś gdzieś tutaj obrażał w przeciwieństwie do Ciebie. Drapieżny i nie do końca przytomny fan nowej Anathemy. Cóż myślałem, że tylko fani NSBM tak mają. Ale nie, oni są całkiem sympatyczni.

re: a gdzie ma

prox (gość, IP: 77.115.4.*), 2012-05-02 19:56:25 | odpowiedz | zgłoś

To chyba coś przeoczyłem, bo rozumiem, że cyniczne "użyszkodnik" funkcjonuje na co dzień na rockmetal.pl i tyczy się każdego kto niezarejestrowany (ach ta nowomowa). No cóż autor tylu recenzji w serwisie a nadepnąć mu na odcisk, to syknie jadem. Co do Anathemy, wolę starą z początków i połowy lat 90-tych, więc lekko nietrafione spostrzeżenie. A tak w ogóle to ja już stary jestem i jakoś drażnią mnie osoby ze skazą egocentryzmu.

re: a gdzie ma

Megakruk (wyślij pw), 2012-05-02 22:37:28 | odpowiedz | zgłoś

nie miałem nic złego na myśli, liczyłem na nieco więcej inteligencji, która z reguły cechuje ludzi z poczuciem humoru. Czyżbym zawyżał standardy? Ehhh...dobranoc.

« Nowsze

Starsze »