zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku poniedziałek, 25 listopada 2024

Dismember kończy działalność

18.10.2011 09:38  autor: Verghityax, źródło: blabbermouth.net

Tobias Cristiansson, piastujący stanowisko basisty Dismember od 2006 roku, poinformował za pośrednictwem serwisu Blabbermouth, że grupa przestała istnieć. W krótkim oświadczeniu czytamy: "Po 23 latach Dismember zdecydowało się zakończyć działalność. Pragniemy podziękować wszystkim naszym fanom za wsparcie".

Dismember powstało w 1988 roku w Sztokholmie z inicjatywy basisty i wokalisty Roberta Sennebacka, gitarzysty Davida Blomqvista oraz perkusisty Freda Estby'ego. Na przestrzeni dwóch lat formacja wypuściła cztery demówki, a także wcieliła w swe szeregi stałego wokalistę Mattiego Karki i basistę Richarda Cabezę. Razem muzycy zarejestrowali materiał na swój pełnometrażowy debiut, "Like An Ever Flowing Stream", który ukazał się w maju 1991 roku nakładem Nuclear Blast. W sesji nagraniowej zespół wspomógł Nicke Andersson, ówczesny bębniarz Entombed, kładąc ścieżki gitary prowadzącej do niemal wszystkich utworów.

Od tamtego czasu Dismember wydało jeszcze siedem albumów studyjnych, trzy EP-ki, składankę i dwa koncertowe DVD, a skład kapeli kilkukrotnie ulegał zmianom. Robert Senneback i Richard Cabeza odeszli w 1998 roku - pierwszy z nich na osiem lat zniknął ze szwedzkiej sceny metalowej, by w 2005 roku powrócić z nowym projektem o nazwie Souldevourer, a w roku 2011 dołączyć do Necrophobic; drugi na krótko zasilił obóz norweskiego Satyricon, następnie w latach 2000-2004 ponownie zajmował stanowisko basisty w Dismember, a w roku 2007 wziął udział w reaktywacji Unanimated. W tym samym roku Fred Estby opuścił swój macierzysty zespół. Dwa lata później powołał do życia deathmetalowy Necronaut i hardrockowy Dagger - w tym ostatnim projekcie uczestniczy również Tobias Cristiansson, Tyrant z Nifelheim oraz David Blomqvist, który w Dismember pozostał do samego końca.

Ostatnim wydawnictwem opatrzonym logo Dismember jest dwupłytowe DVD zatytułowane "Under Bloodred Skies", które ukazało się w czerwcu 2009 roku pod egidą Regain Records. Zawiera ono zapis występu, który grupa dała podczas festiwalu "Party.San Open Air 2008", a także fragmenty wielu innych koncertów Szwedów oraz materiał dokumentujący życie na trasie.

Swój ostatni koncert Dismember zagrało 23 czerwca 2011 roku jako jeden z headlinerów festiwalu "Death Feast Open Air", który odbył się w niemieckiej miejscowości Hunxe. W skład formacji wchodzili wówczas Matti Karki na wokalu, David Blomqvist i Martin Persson na gitarach, Tobias Cristiansson na basie i Thomas Daun na perkusji.

Wraz z Entombed, Grave i Unleashed Dismember uznawane jest za prekursorów szwedzkiej szkoły death metalu.

Tagi: Dismember
Komentarze
Dodaj komentarz »
:-(
kobiotch
kobiotch (wyślij pw), 2011-10-19 14:00:03 | odpowiedz | zgłoś
Szkoda. Fajna kapelka.
mam pytanie
alamarodo (gość, IP: 178.235.216.*), 2011-10-18 20:50:52 | odpowiedz | zgłoś
Jestem fanem starej szkoły death metalu (poza paroma wyjątkami, innego nie słucham), ale powiedzcie mi jak to jest, że wszyscy zachwycają się death metalową kapelą ze Szwecji, która przez całą karierę nagrywa bardzo podobne płyty, w jednym stylu, z tym samym brzmieniem, a gdy to samo robi polski Vader (chociaż oni grają dużo bardziej różnorodnie) to całe forum huczy, że są wtórni?
re: mam pytanie
Arktur (wyślij pw), 2011-10-18 21:13:23 | odpowiedz | zgłoś
Bo to Polska mentalność i zagraniczne to lepsze.
re: mam pytanie
xaphon (gość, IP: 91.220.17.*), 2011-10-18 22:51:42 | odpowiedz | zgłoś
Dokładnie!!! Trafione w sedno jeśli chodzi o część związaną z Vaderem :)
re: mam pytanie
onkel tom (gość, IP: 217.98.20.*), 2011-10-19 13:06:33 | odpowiedz | zgłoś
Może dlatego, że V nagrywa płyty nijakie?
A swoją drogą - czy nigdy nie przyszło wam ludki do głowy, że może się komuś muzyka Vader zwyczajnie nie podoba?
Jeśli znajdzie się jakiś die hard fan, który będzie twierdził, że Northland to czysty kult, esencja black metalu, a wszelkie niepochlebne recenzje to wynik zazdrości, polaczkowania i wuj wie czego jeszcze - to czy będzie to znaczyło, że ma to być kult i esencja dla kogoś innego/wszystkich?
re: mam pytanie
alamanado (gość, IP: 178.235.216.*), 2011-10-19 19:36:58 | odpowiedz | zgłoś
to, że komuś nie podoba się muzyka jakiejś kapeli to rozumiem dobrze, ludku. Tyle, że jak mi się nie podoba kogoś muza to jej nie słucham, a już na pewno nie marnuję czasu na wchodzenie na fora, wypisywanie jak bardzo mi się nie podoba. Poza tym stwierdzam tylko fakt, że na polskich forach potrafimy gnoić polskie kapele, oskarżając je o wtórność, podczas gdy wychwalamy pod niebiosa np. taki Dismember, przy którym Vader to rewloucjoniści death metalu. Żeby nie było, bardzo lubię Dismember, szczególnie do płyty Massive Killing Capacity, potem szczerze mówiąc niezbyt odróżniam ich płyty, które różnią się tylko tytułami. Inna sprawa, ze tak jak na naszych forach nie przeczytasz złego słowa na Dismember czy np. Incantation, tak na zachodnich nie przeczytasz nic co obrażałoby Vader. Tylko u nas "fani metalu" lubią sobie pocwaniakować (anonimowo oczywiście)
re: mam pytanie
onkel tom (gość, IP: 217.98.20.*), 2011-10-20 09:22:33 | odpowiedz | zgłoś
Idąc tokiem Twojego rozumowania - skoro się Tobie nie podobają czyjeś posty to ich nie czytaj :) Słuchaj muzyki a nie opinii o niej.
re: mam pytanie
alamandao (gość, IP: 178.235.216.*), 2011-10-20 18:05:58 | odpowiedz | zgłoś
niestety ja interesuję się muzyką i oprócz słuchania lubię dzielić sie opiniami na jej temat. Natomiast nie lubię chamstwa, dziecinady a w tym wypadku braku logiki.
o q.....
Torn Apartman (gość, IP: 78.9.25.*), 2011-10-18 18:17:20 | odpowiedz | zgłoś
Jak mogli mi to zrobić? Naprawdę wielka strata!! Bynajmniej dla mnie!!!
Dreaming in Red
kris77 (gość, IP: 83.220.97.*), 2011-10-18 19:09:51 | odpowiedz | zgłoś
Szkoda. Zajebista Kapela. Na wskroś oryginalna i wierna korzeniom ich death metalu. Szkoda.
« Nowsze
1