wieść: "Welcome To The Morbid Reich" Vader gotowy

zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?

"Welcome To The Morbid Reich" Vader gotowy

19.06.2011 10:01 autor: Sorg, źródło: vader.pl, dodane przez czytelnika

Vader zakończył prace nad nową płytą, zatytułowaną "Welcome To The Morbid Reich".

Album zostanie wydany w Europie 12 sierpnia 2011 r. przez Nuclear Blast Records. Premiera w Stanach Zjednoczonych przewidziana jest na 13 września.

Na album "Welcome To The Morbid Reich" złożą się utwory:

1. Ultima Thule
2. Return To The Morbid Reich
3. The Black Eye
4. Come And See My Sacrifice
5. Only Hell Knows
6. I Am Who Feasts Upon Your Soul
7. Don't Rip The Beast's Heart Out
8. I Had A Dream...
9. Lord Of Thorns
10. Decapitated Saints
11. They Are Coming...
12. Black Velvet And Skulls Of Steel

Tagi: Vader

+ Dodaj wieść

« "Memories In My Head" Riverside w sklepach

Kroda na "Nocy Kupały" »

Komentarze

Dodaj komentarz »

re: Fuken Def Mastapis

Kłiggy (gość, IP: 83.10.140.*), 2011-06-20 17:24:58 | odpowiedz | zgłoś

Prawdopodobnie coś nieświeżego zjadłeś i bredzisz, sugerując, że jakikolwiek album w tym roku może przebić "Macabre Eternal" Wiadomo Kogo.

re: Fuken Def Mastapis

Chemik (wyślij pw), 2011-06-21 11:22:28 | odpowiedz | zgłoś

...natomiast moim cichym faworytem jest projekt Nihila i Havoca. Dla każdego coś innego - albo jak Pan powyżej woli - nieświeżego. Z "popularniejszych" rzeczy, to mam nadzieję,ze nowy Decapitated będzie czymś, przy czym zatrzymam się na dłużej. Nowy Vader może być w całkiem porządku - może kapcie nie spadną, ale jest szansa, że będzie fajnie. Z kolei Seagulls Insane And Swans Deceased Mining Out The Void... to będzie już prawdziwa magia. Czas pokaże...w każdym razie wakacje zapowiadają się ciekawie.

re: Fuken Def Mastapis

Chemik (wyślij pw), 2011-06-21 12:24:02 | odpowiedz | zgłoś

...ale Seagulls Insane And Swans Deceased Mining Out The Void to oczywiście w żadnym razie nie death, to już inna bajka. Dobrym pytaniem jest natomiast, czy nowy Decapitated to będzie jeszcze death, czy może już zdefiniowanie siebie na nowo (do czego nie mam nic przeciwko, byleby tylko było dalej to "coś" do odszukania w ich muzie).

re: Fuken Def Mastapis

vonsmroden (gość, IP: 178.73.48.*), 2011-06-20 19:06:06 | odpowiedz | zgłoś

A dla mnie nr 1 w powyższej kategorii to ostatni Deicide...

Oldskul

Chemik (wyślij pw), 2011-06-19 12:38:57 | odpowiedz | zgłoś

jak się patrzy - bardziej się chyba nie dało. Dla mnie wygląda to wszystko naprawdę sympatycznie - płyta może być całkiem udana, tym bardziej, że nie tylko Peter, ale także i Pająk włączył się w proces komponowania - przynajmniej tak można było wnioskować oglądając raporty ze studia - nie powiem, że doda to "świeżości" Vaderowi, bo w tym kontekście byłoby to niewłaściwe...Bardziej by chyba pasowało, że wartością dodaną może być tak pożądana staroszkolna "stęchlizna" - jednak w jak najbardziej pozytywnym, grobowym, smierćmetalowym, klimacie. Podsumowując - może być dobrze!

axsc