zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

"Brutal Assault" nie pozostaje w tyle

8.12.2010 20:57  autor: Verghityax, źródło: brutalassault.cz

Zgodnie z tradycją grudzień to czas, kiedy większość dużych europejskich festiwali ogłasza pierwszych, potwierdzonych wykonawców. Nie inaczej jest w przypadku czeskiego "Brutal Assault". Na przyszłorocznej, szesnastej już edycji imprezy w dniach od 11 do 13 sierpnia zaprezentują się:

Morbid Angel
Suicidal Tendencies
Trigger the Bloodshed
Skyforger
Excrementory Grindfuckers
Skeletonwitch
Kvelertak

Podobnie, jak w kilku poprzednich latach, "Brutal Assault" zagości na terenie twierdzy Josefov, nieopodal miasta Jaromer.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: frekwencja
antymaruda (gość, IP: 83.31.9.*), 2010-12-11 18:30:39 | odpowiedz | zgłoś
masz oczywiscie prawo nie lubić korna (też ich nie lubie) czy opeth lub katatonie ale.. marudzisz i nie tylko chodzi mi o ten post, mówisz ozzy- uwielbiam black sabbath miałem zobaczyć ozzy'ego w spodku w 98 r. ale sie nie udało, ale i tak nie zamieniłbym tego koncertu w kato na ten w czechach.. badzmy szczerzy ozzy potyka sie juz o wlasne nogi, powinien zakonczyc wystepowanie ''live'' a zobaczyc go moge np. w mtv.. nie podoba ci sie gust polaków czy ceny, które przynajmniej na festiwale sa znośne ale i koncerty zwykle są coraz czesciej w cenie 70-100 zeta choc oczywiscie ciągle jest drogich- szczególnie kiedy gra jeden band a cena ok. 150 zeta- owszem to troche przegięcie.. ciągle chwalisz czechy- co ci przeszkadza zmienic kraj? komuna sie skończyła 20 lat temu granice otwarte, rozkochaj w sobie jakąś czeszke i zamieszkaj tam.. będziesz miał na koncerty w miare blisko bo to maly kraj.. i taniej:) a u nas bedzie tak samo jeszcze przez 100 lat
re: frekwencja
vonsmroden (gość, IP: 178.73.48.*), 2010-12-12 21:39:13 | odpowiedz | zgłoś
Ale ja nie chcę się przenosić do Czech( nie chcę nas porównywał do Niemiec albo Finlandii bo to by było za duże przegięcie),ja chcę żeby tu było lepiej!
Widziałem Ozzyego z Sabbs w 98 w Spodku i widziałem w tym roku, może i się potyka ale szybko wstaje. Niemniej, ciągle jest jednym z najlepszych rockowych showmanów i basta!
narzekanie
excubitor
excubitor (wyślij pw), 2010-12-09 14:59:36 | odpowiedz | zgłoś
mnóstwo osób narzeka(ja też), że nie ma w Polsce żadnego porządnego festiwalu, a Czesi mają co najmniej 3. Ale jak trzeba kupić bilet i pójść na festiwal to nie, bo za drogo, za daleko, ziemia za twarda i grają za głośno.
Nie ukrywajmy, Polska jest krajem kanapowych metali, teoretyków którzy pojęczą że nie ma nic ciekawego, a już nie przejmą się tym, że nie ma bo nikomu nie chce się ruszyć nawet jak jest w jego mieście.

Inna sprawa to ceny. Nie mówię już o Sonisphere, który cenowo wychodził na jedno z 4dniowym Masters Of Rock, ale o ogólnych cenach biletów które są dość wysokie w porównaniu do zarobków (np Helloween 130zl, 20 funtów)
re: narzekanie
antymaruda (gość, IP: 95.49.174.*), 2010-12-09 18:39:18 | odpowiedz | zgłoś
''Polska jest krajem kanapowych metali'' dokladnie internetowych kanapowych metali.. ale co mnie tam, nie chcecie chodzic na koncerty to nie.. i tak z roku na rok slucham coraz mniej metalu.. może i dobrze..
Była szansa...
kudlatymod (wyślij pw), 2010-12-09 10:44:01 | odpowiedz | zgłoś
... na poważny polski festiwal. Był to KnockOut Fest. Ale niestety po pierwszej edycji chyba się zrazili bo pomimo ,że zaprosili mnóstwo świetnych zespołów z najwyższej światowej półki to zainteresowanie było znikome. W rezultacie pewnie też sporo kasy wtopili aby wyrównać zobowiązania. I takie te polskie realia.
re: Była szansa...
stalkyerr (gość, IP: 145.237.99.*), 2010-12-09 12:52:24 | odpowiedz | zgłoś
dokładnie Knockut rokował nadzieję, miał być coroczny opener, a tu wyszła jednorazowa impreza w antyakustycznej hali. Polska, mieszkam w Polsce, mieszkam tu tu tu
re: Była szansa...
antymaruda (gość, IP: 95.49.174.*), 2010-12-09 18:30:27 | odpowiedz | zgłoś
no to pomyśl dlaczego pezeniesiono to do tej (nędznej) hali? bo ludzie kompletnie olali ten fest. to teraz macie.. welcome czechy again:)
Jeśli
Serp (gość, IP: 83.30.81.*), 2010-12-09 01:28:20 | odpowiedz | zgłoś
Posiadasz ok 500 - 700 tys zł. wkładu własnego lub znajdziesz sponsorów, którzy taką kasę wyłożą (niestety z dużym ryzykiem, bo pierwsza edycja takiej imprezy jest zawsze frekwencyjnym eksperymentem) to nie ... nie jest to problem. Pod warunkiem, że zajmiesz się tematem min. 1,5 roku przed planowaną datą. Wszystko rozbija się o kasę niestety... jak przy pierwszej edycji wyjdziesz na zero to powinieneś się cieszyć... przy kolejnych da się nawet na tym sporo zarobić ;)
Brutal
stalkyerr (gość, IP: 89.187.248.*), 2010-12-08 22:08:35 | odpowiedz | zgłoś
odpowiedzcie mi uczciwie czy w naszym kraju naprawdę tak trudno jest zorganizować polską odpowiedź na Brutala??
re: Brutal
Hrymrgrymnir
Hrymrgrymnir (wyślij pw), 2010-12-09 06:19:28 | odpowiedz | zgłoś
szczerze, tak trudno :] każdy kto organizuje chce się dorobić i to najlepiej zs pierwszym razem zamiast tworzyć powoli mocną w podstawach firmę...