- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Ofensywa Sabaton coraz bliżej
7.11.2010 13:17 autor:
Dorota,
źródło: Fantom Media
8 listopada 2010 r. rozpocznie w Polsce ofensywę Sabaton - w towarzystwie Alestorm oraz Steelwing.
Sabaton, Warszawa 31.08.2009, fot. Lazarroni
Przypomnijmy, że Sabaton zagra w Polsce cztery koncert w ramach trasy "World War Tour":
8.11 - Kraków, "Studio"
10.11 - Katowice, "Mega Club"
11.11 - Łódź, "Dekompresja"
12.11 - Rzeszów, "Pod Palmą"
Niespodzianka czeka tych, którzy wybierają się do Rzeszowa - w dniu koncertu w tym mieście o godz. 17:00 Sabaton spotka się z fanami w salonie EMPiK przy ul. Lisa Kuli 19.
Serwis www.rockmetal.pl jest patronem medialnym koncertów.
Komentarze
Dodaj komentarz »
jedno pytanie...
paulatc (wyślij pw), 2010-11-08 13:45:37
| odpowiedz | zgłoś
... a kto Wam kurde każe słuchać Sabatona? heheeheheh, mogą sobie nawet polke zacząć grac i to będzie tylko i wyłacznie ich broszka, a jeżeli i tak znajdą się ludzie, którym się to spodoba to super, a wszelkie marudzenie nie ma najmniejszego sensu, wywołuje tylko pusty śmiech :D, jak mi się muza nie podoba to jej nie słucham, bo do wyboru sa tysiące innych zespołów, a płyt jeszcze więcej i nie marnuje czasu na analizowanie ile sabatona jest w sabatonie, ale ile masła w maśle...., help! co za naród, załamka...
re: jedno pytanie...
Nie podoba się naród, to nie bądź w nim, Jak mi się jakiś naród nie podoba to zmieniam, bo do wyboru są setki innych!
Po co krytykować cokolwiek? Prawdziwą wyższość nad opiniami innych uzyskuje się jedynie przez akceptację wszystkiego i karcenie krytykantów.
Po co krytykować cokolwiek? Prawdziwą wyższość nad opiniami innych uzyskuje się jedynie przez akceptację wszystkiego i karcenie krytykantów.
re: jedno pytanie...
Czyli odpowiada Ci naród malkontentów?
re: jedno pytanie...
Odpowiada mi sytuacja w której krytyka sztuki, publicznych gustów czy czegokolwiek innego jest dopuszczalna i zasługuje na więcej niż "pusty śmiech" i reakcję typu "jak się nie podoba to nie słuchaj". Każdy może powiedzieć "De gustibus non est disputandum". To pójście na estetyczną łatwiznę. Kontestacja i występowanie przeciw tandecie, plastikowi, kiczowi jest w tradycji muzyki rockowo-metalowej u ich źródeł i gdyby nie to pewnie wiele kapel by nie powstało. Podsumowując : Dobrze uargumentowana krytyczna recenzja jest tak samo wartościowa jak dobrze uargumentowana recenzja pozytywna. Chyba że jesteś teletubisiem i wtedy wszystko jest fajne.
re: jedno pytanie...
rozumiem, że podany przez Ciebie "przepis na sukces" to "dobrze uargumentowana krytyczna recenzja"? tak?...
przy okazji gratuluje takich mozliwości zmiany narodu :), pytanie tylko co ma piernik do wiatraka i możliwość wyboru muzyki z wyborem narodu?...
krytyka sztuki jest potrzebna, a nawet niezbędna, ale konstruktywna (a takiej tutaj nie dostrzeglam), a nie zwykłe czepialstwo i uwracanie w kółko tematyki Uprising, praktycznie nikt inny poza prasą nie podnieca się faktem, że Sabaton ma tekst o powstaniu warszawskim, większość interesuje glownie sama muzyka (gdyby sie tak wszyscy jarali samymi tekstami to by chodzili na wieczorki poetyckie, a nie na koncerty),
i jak dobrze zadał pytanie mariof ponizej "czemu ich koncerty są wyprzedawane na pniu?" Tylko dobra reklama za tym stoi? Jeżeli tak, to gratuluje chłopakom pomysłu bo dobry marketing jest bardzo ważny i nie widzę w tym nic złego - nawet jeżeli skorzystali z tzw. "przepisu na sukces" to brawo dla nich za pomyslowość :) jak sie ktos tylko na to nabiera to juz trudno. Ja Sabaton bardzo lubię i nie dlatego, ze nagrali Uprising....
przy okazji gratuluje takich mozliwości zmiany narodu :), pytanie tylko co ma piernik do wiatraka i możliwość wyboru muzyki z wyborem narodu?...
krytyka sztuki jest potrzebna, a nawet niezbędna, ale konstruktywna (a takiej tutaj nie dostrzeglam), a nie zwykłe czepialstwo i uwracanie w kółko tematyki Uprising, praktycznie nikt inny poza prasą nie podnieca się faktem, że Sabaton ma tekst o powstaniu warszawskim, większość interesuje glownie sama muzyka (gdyby sie tak wszyscy jarali samymi tekstami to by chodzili na wieczorki poetyckie, a nie na koncerty),
i jak dobrze zadał pytanie mariof ponizej "czemu ich koncerty są wyprzedawane na pniu?" Tylko dobra reklama za tym stoi? Jeżeli tak, to gratuluje chłopakom pomysłu bo dobry marketing jest bardzo ważny i nie widzę w tym nic złego - nawet jeżeli skorzystali z tzw. "przepisu na sukces" to brawo dla nich za pomyslowość :) jak sie ktos tylko na to nabiera to juz trudno. Ja Sabaton bardzo lubię i nie dlatego, ze nagrali Uprising....
re: jedno pytanie...
Nie, mój wpis to nie jest dobrze uargumentowana krytyczna recenzja. Musiałbym wziąć płytę i kilka razy posłuchać, a potem umieścić to w dziale "recenzje". Co do reszty - no i brawo jasiu! Znam tylko 2 ich utwory ponieważ one mnie atakowały z każdej strony! Były w teleekspresie, w "trójce", której sporo słuchałem w wakacje (jedyne metalowe kawałki w ciągu dnia). Zespół stał się popularny w PL tylko dzięki tym utworom a nie dzięki reszcie muzy. Muzyka w nich jest bardzo przeciętna i tyle. Gdyby nie tematy które poruszyli pies z kulawą nogą by o nich nie usłyszał u nas, a ponieważ "Uprising" dotknął bardzo mocno moją rodzinę, to wykorzystywanie tego wydarzenia do lansowania się mówiąc delikatnie - nie zachwyca mnie.
re: jedno pytanie...
nie no, człowieku, wypowiadasz sie o muzyce zespolu, oceniasz ich i krytykujesz, a znasz tylko 2 utwory? oni maja juz 5 plyt, a ze to - ogolnie mowiac metal - to wiadomo, ze w tv nie bedzie promowany... i tak super, ze sie tam przedostali :) jak wspomnialam wczesniej - brawo dla nich za pomysł, ale dalsza dyskusja z panem na temat muzyki Sabatona wydaje się bezcelowa...
re: jedno pytanie...
W międzyczasie przesłuchałem "Hail to the king", "counterstrike", "Sun Tzu Says" i "Panzer batallion" i podtrzymuję swoje zdanie : wtórne, nudne i nieciekawe, powermetal to chyba jedyny gatunek w którym można wziąć płytę z lat 80' np. Helloween, potem z 90' np. Hammerfall, i z 00' i nie zauważyć progresu, a nawet regres :P
re: jedno pytanie...
Przesłuchałem już 7 utworów z różnych płyt i podtrzymuję każde słowo :) wtórne i nudne riffy, słabe brzmienie Porównując do zespołów tego gatunku wypadają blado.
re: jedno pytanie...
Serio.. powiedz, najbardziej kręcą Cię wąsy wokalisty.
Zobacz także
Sabaton w trasie "The Legendary Tour" (14.11.2024)
Harmonogram "Masters of Rock 2024" (5.04.2024)
Alestorm na plenerowym koncercie w Warszawie (19.07.2023)
Sabaton wystąpi w Łodzi (11.09.2022)
Najchętniej czytane wieści
Dodaj wieść
Wiesz o czymś ciekawym ze świata rocka i metalu? Chcesz pisać wieści dla
rockmetal.pl? Kliknij:
Dodaj wieść »
Sonda
Na ile płyt CD powinna być wieża?
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl