- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Mike Portnoy opuścił Dream Theater
Po 25 latach wspólnego grania perkusista Dream Theater - Mike Portnoy - opuścił szeregi zespołu.
"Zamierzam napisać coś, czego nigdy sobie nie wyobrażałem" - pisze o swojej decyzji Portnoy. "Po 25 latach postanowiłem opuścić Dream Theater, zespół który stworzyłem, prowadziłem i kochałem przez ostatnie ćwierć wieku. Dla wielu z was może to być szok, wielu z was może tego nie zrozumieć, ale uwierzcie mi, to nie jest żadna pochopna decyzja. Zmagałem się z nią od ostatniego roku. Po wspaniałych doświadczeniach, jakie miałem występując w Hail!, Transatlantic i Avenged Sevenfold, doszedłem do bardzo smutnej konkluzji, że miałem więcej radochy i lepsze układy personalne w tych projektach niż w Dream Theater. Nie chciałbym, żebyście błędnie interpretowali moje słowa. Kocham bardzo chłopaków z Dream Theater, łączy nas wspólna długa historia i przyjaźń, ale wiem, że potrzebujemy przerwy. (...) Maszyna o nazwie Dream Theater zaczęła mnie wypalać i potrzebuję przerwy, żeby móc uratować przyjaźń z chłopakami i na nowo wskrzesić w sobie ducha i inspiracje Dream Theater".
Dream Theater, Bydgoszcz 30.09.2009, fot. Lazarroni
"Drodzy fani i przyjaciele, z ogromnym smutkiem informujemy, że Mike Portnoy, nasz długoletni perkusista i przyjaciel postanowił opuścić szeregi Dream Theater" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez zespół. "To nie podlega dyskusji: Mike był bardzo ważną postacią w tym zespole. Mimo że postanowił realizować się w innych projektach, możemy was zapewnić, że Dream Theater będzie iść dalej tą samą muzyczną drogą, która dzięki waszej pomocy przerodziła się w sukces, za co pragniemy wszystkim bardzo podziękować. Zgodnie z planem zamierzamy rozpocząć nagrywanie kolejnej studyjnej płyty w styczniu 2011 roku, a następnie wyruszyć w światową trasę koncertową. Pozostali muzycy Dream Theater pragną życzyć Mike'owi wszystkiego, co najlepsze w dalszej muzycznej karierze. Mamy również szczerą nadzieję, że odnajdzie dzięki temu, to czego szuka. Będzie nam go bardzo brakowało".
Mike Portnoy nagrał z Dream Theater 10 studyjnych płyt, kilkakrotnie zdobywał nagrodę dla najlepszego progresywnego perkusisty. Ostatni album Dream Theater, "Black Clouds & Silver Linings" ukazał się w czerwcu 2009 roku.
...Mike mówi, że potrzebuje przerwy, więc może jest szansa, że jeszcze kiedyś wróci do Dream'a, bo jakby nie było nawet jeśli przyjdzie do nich perkusista z podobnymi umiejętnościami, to na pewno nie będzie to taki oryginalny showman jak Portnoy!
Byłaby to dla mnie dobra wiadomość.
Co myślicie?
Po Black Clouds & Silver Linings chłopacy sobie obiecali przerwę przed kolejnym albumem i trasami. Wszyscy prócz Portnoya, ten zajął się innymi projektami, a jak przyszło do nagrywania to chciał więcej wolnego no i miarka się przebrała...
Zwróćcie uwagę, że to MP zajmował się organizowaniem tras, setlistami. Reszta tylko grała. Mam nadzieję, że kolejny perkusista wniesie powiew świeżości zarówno w koncerty jak i albumy studyjne DT.