- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Turbo: "Strażnik Światła" w sklepach
Zespół Turbo powraca swoim pierwszym od pięciu lat albumem. Płyta nosi tytuł "Strażnik Światła" i zawiera ponad 70 minut muzyki. Krążek został nagrany z nowym wokalistą - Tomkiem Struszczykiem.
Pozostali muzycy to Bogusz Rutkiewicz (bas), Dominik Jokiel (gitara), Tomasz Krzyżaniak (perkusja) i Wojciech Hoffmann (gitara). Płyta jest pierwszym w historii Turbo koncept - albumem. Dostępna jest w formacie CD oraz w wersji CD DG, która zawiera dwa dodatkowe utwory - "Przestrzeń - Światło" oraz akustyczną wersję demo "Epilogu".
Lista utworów (wersja CD):
1. Prolog
2. Na progu życia
3. Szept sumienia
4. Strażnik światła
5. Na skrzydłach nut
6. Niebezpieczny taniec
7. Obietnica lepszego dnia
8. Tunel - utwór instrumentalny
9. Na przekór nocy
10. Noc już woła
11. Epilog
Serwis www.rockmetal.pl jest patronem medialnym płyty.
Krotko mowiac wole Turbo w oryginalnym skladzie.
Melodyjność wokali na plus dla nowego.
Skala na plus dla nowego.
Technika na plus dla nowego.
Wykonania koncertowe Grzesia - trzeba zaciskać zęby, nowy za to daje radę.
Wiejskie dziewicze falsety Grzesia na koncertach, za to jak młody zajebie falset, to aż ciary przechodzą.
Jedyne co można dać in plus dla Grzesia to barwa głosu z Awatara, trzeba jednak pamiętać że Grzegorz śpiewa lat kilkadziesiąt a barwa ulega ciągłej zmianie. Nie wiadomo jak będzie brzmiał Struszczyk z kilka lat. Poza tym barwa to rzecz subiektywna, a wcześniej wspomniane zalety/wady można ocenić jak najbardziej obiektywnie.
Wiadomo, cały nasz rodzimy światek metalowy przez wiele lat przyzwyczajał się do Grzesia i teraz ciężko jest tak po prostu o nim zapomnieć, ale tylko dlatego Grzegorz był tak idealizowany, bo na polskiej scenie nie ma wokalistów dorównujących tym z zachodu. Co prawda mamy bardzo dobrych wokalistów (Kuba Badach, Janusz Radek, Piotrek Cugowski i wiele innych), ale wszyscy z nich wybierają drogę komercyjną. Cieszmy się więc, że znalazł się zajebisty profesjonalny artysta, który chce i po materiale słychać, że umie śpiewać metal.
Bylem ostanio na koncercie Grzegorza w Szczecinie - dech zapiera kondycja wokalna Kupczyka. Moze slyszales go gdy byl np przeziebiony i jestem w stanie zrozumiec ze byl w nieco gorszej formie. Kazdy jednak kto ma odrobine sluchu i wiedzy wie doskonale ze Kupczyk technicznie i kondycyjnie jest u szczytu.
Ale po co tu się rozwodzić z ludźmi, którzy nie maja pojęcia o temacie.