- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
77-minutowa suita Transatlantic
Wszystkim, którzy myśleli, że progrockowa supergrupa Transatlantic podzieliła los "Titanica", polecamy 26 października 2009 roku udać się do sklepów muzycznych. Właśnie tego dnia ukaże się trzeci album formacji. Znani z komponowania imponujących swoim rozmachem suit muzycy, tym razem przeszli samych siebie. Płyta zawiera bowiem tylko jeden kawałek - "Whirlwind" (taki jest również tytuł całego wydawnictwa), który trwa aż 77 minut.
Oprócz tego ukaże się edycja specjalna albumu, gdzie na dodatkowym krążku znajdą się m.in. covery Genesis, Beatlesów, Santany i już po raz drugi Procol Harum. Będą to następujące kompozycje:
1. Spinning
2. Lenny Johnson
3. For Such A Time
4. Lending A Hand
5. The Return Of The Giant Hogweed
6. A Salty Dog
7. I Need You
8. Soul Sacrifice
Przypomnijmy, że podstawowy skład Transatlantic to uznani w progresywnym świecie muzycy - Roine Stolt z The Flower Kings (gitara, śpiew), Neal Morse ze Spock's Beard (klawisze, śpiew), Mike Portnoy z Dream Theater (perkusja) i Pete Trewavas z Marillion (bas). Grupa ma na swoim koncie dwa albumy studyjne - wydany w 2000 roku "SMPTe" i o rok późniejszy "Bridge Across Forever".