- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Co z "Hunterfest 2009"?
23 lipca 2009 roku ma się rozpocząć szósta edycja festiwalu "Hunterfest" w Szczytnie. Wokół imprezy zrobiło się jednak spore zamieszanie. W tej chwili nie ma stuprocentowej pewności, że festiwal dojdzie do skutku.
W Szczytnie na pewno nie pojawi się zespół Arch Enemy, o czym można przeczytać na oficjalnej stronie kapeli. Grupa zrezygnowała, gdyż nie otrzymała należnych jej pieniędzy. Gitarzysta Arch Enemy - Michael Amott - skomentował sytuację w następujący sposób: "Niestety, ten tak zwany festiwal, to ściema".
Informacja o odwołaniu występu pojawiła się także na stronie zespołu Epica. Powód - ten sam, co w przypadku Arch Enemy - niezapłacony depozyt.
O odwołaniu koncertu poinformował także menedżment Machine Head. Decyzja ta jest spowodowana problemami z produkcją koncertu, przygotowywaniami sceny i płatnościami. Menedżment winą obarcza organizatora imprezy.
Na terenie imprezy wystąpiły także problemy z budową sceny, sanitariatami i brakiem ochrony.
Mam nadzieję, że srogo za to bekną, czy się festiwal odbędzie czy nie
oto cytacik
"jak widze wieczor spedze przy dymku i piffffku...."
Festiwal kosztuje masę kasy - gro kosztów pokrywane jest z biletów
A w Polsce ludzie nie kupują bo im się nie chce, albo nie podoba skład.
potem wypisują opinie zwłaszcza jak nie byli bo to nasza narodowa choroba wyrażać zdanie o czymś o czym się nie ma pojęcia np recenzować sztukę na której się nie było ;D.
na tych zagranicznych jest trochę inaczej bo ludność traktuje je jako imprezę typu spotkanie towarzyskie i cieszy się na dobra zabawę a nie patrzy na kartę dań.
Żal mi Arka, trzymaj się stary.
Chciałeś dobrze, a wyszło źle.