- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Administracja Busha zainspirowała Megadeth
Wśród płyt, na które fani metalu czekają z niecierpliwością, znajduje się zapowiadany, dwunasty album formacji Megadeth. Wiemy już, że będzie on nosił tytuł "Endgame" i ukaże się we wrześniu 2009 roku, nakładem wytwórni Roadrunner Records.
Lider grupy, Dave Mustaine, porównał nowy materiał do tego, jaki znalazł się na albumach "Rust in Peace" i "So Far... So Good... So What?". Tematyka płyty nawiązuje do kontrowersyjnego, określonego przez muzyka jako "szokująco przerażający", dokumentu administracji George'a Busha, rozwiązującego w założeniach kwestię nielegalnych imigrantów i osób podejrzewanych o terroryzm. Tytuły niektórych kawałków: "Headcrusher", "1,320'", "How the Story Ends" czy "This Day We Fight!".
Mustaine wyjątkowo chwali sobie współpracę z obecnym gitarzystą zespołu - Chrisem Broderickiem, znanym również z grup Jag Panzer i Nevermore. Zdradził, że nie mógł się wręcz doczekać, aż zobaczy, na co go stać w studio nagraniowym. Skład kapeli uzupełniają perkusista Shawn Drover i grający na basie James LoMenzo.