Hmm, pewnie za rok Vader wystąpi na opolskich debiutach z pół playbacku.
Co się stało z tym zespołem, a właściwie z Peterem?
Pierwszym poważnym sygnałem, że coś jest nie tak były czekoladki na walentynki.
Od kiedy to tzw. wojenna machina (o której Peter tak często mówi) serwuje czekoladki zamiast napalmu. Później napój energetyzujący. To nie dla mnie, za stary jestem na takie rzeczy.
Szkoda....

Lipa i dziady. :D Padlem. Dobre okreslenie. :D

ciekawe czy kiedyś powrócą te czasy gdy Vader grał z takimi gigantami jak Bolt Thrower, Dismember. To była naprawdę death metal'owa era. Może najwyższa pora wrócić troszeczkę do tamtych czasów

Nikt juz tego nie pamięta.A te zespoły wyżej wymienione teraz to lipa i dziady.

Cóż można powiedzieć w tej sytuacji... Dziękujemy!!!

jakoś kiedyś Vader grali trasę z Proletaryat i nikt nie zrzędził, no tak ale to było kilkanascie lat temu, więc skąd możecie pamiętać, ale generalnie wielka szkoda że RW i BD nie zagrają, a Marduk to 3cia liga i są znani tylko z tego że są ze Szwecji

pamiętam to. prince rocks poland. 95 rok bodajże. vader, proletaryat, sweet noise i testor ]:-> ale to był ogień hehe. pamiętam że paru prawdziwków w czasie grania proletaryatu cały czas stało na baczność prawie z fuckami w stronę zespołu :) gupie to było ale było.

no skoro krasnal adamu tak uwaza to chyba wie. a całkiem powaznie. jakie duże trasy i jaka kariere robi blindead? bo ja chyba mam cos z oczami i tego nie zauważyłem. niszowy band, na koncertach w kraju po 40-50 osób. chyba ze wyznacznikiem ich popularnosci jest zagranie 30 minut przed cult of luna? wiecej powagi prosze. ja czekam na nowe nazwy supportów i jak znam życie wszyscy beda zadowoleni. pan bedzie zadowoly, ja bede zadowoly... :-)

Jeszcze to:

"dość eksperymentalny skład"
Rootwater grywało z Behemothem. Blindead - m.in. z Hellborn i Hermh. A najbardziej odległe stylistycznie, z czym dotychczas grywał Vader, było chyba CETI.

"Niestety opinie większości fanów nie były przychylne temu pomysłowi"
Mam to traktować bardziej jako zwalenie winy na fanów czy jako zagranie pod publiczkę? Bo prawdziwy artysta nie ogląda się na fanów.

Zresztą ktoś, kto oświadcza: "byliśmy dumni, że po raz kolejny sięgamy po polskie zespoły" i odwala taki numer, po prostu nie ma jaj. To kobieta zmienną jest.

"mimo rynsztokowej krytyki, obelg i obrażania nas w necie"
Prawdziwy artysta nie traktuje czegoś takiego poważnie. Tylko ktoś, kto świata poza rynsztokiem nie widzi.

"do czego przyczyniło się niezbyt precyzyjne oświadczenie obu zespołów"
Pięknie. Zwalenie winy na pozostałe zespoły.

"szanujemy ich decyzję i staramy się zrozumieć jej powody"
Bo się wzruszę...

No, to już jest oświadczenie Kmiołkolandu - rozbrajające jak zawsze.

"ogromną promocję, jaką niesie uczestnictwo w prestiżowym wydarzeniu jakim jest trasa zespołu VADER oraz Marduk"
Czym są Vader i Marduk dla kapeli, która grała już m.in. z gwiazdami swojego stylu: Neurosis i Cult Of Luna?

"2 tygodnie koncertów w najlepszych polskich klubach"
Blindead w najlepszych polskich klubach już nie raz grało. A teraz jest w trasie po Europie. Też nie po raz pierwszy.

Peter i Kmiołek, zamiast się wymądrzać, powinni pójść na koncert Blindead i zobaczyć, jak na zespół reaguje publiczność. Uwielbienie porównywalne do tego, jakim darzone jest Vader. Powinni też przejrzeć recenzje ze świata dotyczące drugiej płyty Blindead. Vader bardzo rzadko miewa takie dobre.

A Rootwater, z tego, co wiem, to też nie jest już jakieś podziemie, które musi błagać o jałmużnę.